Z kranu lub prysznica leci taka woda? Nie pij jej i zrezygnuj z kąpieli. Ryzyko jest zbyt duże

Niedawne zakażenia Legionellą spowodowane spożywaniem wody zanieczyszczonej groźną bakterią sprawiły, że sporo osób zaczęło zwracać większą uwagę na jakość wody w swoich kranach. Czy na własną rękę da się rozpoznać, że woda jest skażona? Okazuje się, że w niektórych przypadkach jest to możliwe.

Sytuacja z Legionellą wydaje się być opanowana. Wiele osób straciło jednak zaufanie do kranówki i zastanawia się, czy woda w ich domach nadaje się do spożywania. Podpowiadamy, co powinno wzbudzić wątpliwości co do jej jakości.

Skutki korzystania z wody, która jest skażona, mogą być różne. Wszystko zależy od tego, jakie bakterie lub substancje się w niej znalazły. W przypadku głośnej ostatnio Legionelli częstymi objawami są m.in. zapalenie płuc i opłucnej oraz gorączka Pontiac (przypominająca grypę). Bakterie E. coli powodują natomiast występowanie biegunki, wymiotów, bólu brzucha oraz gorączki. W wodzie mogą znajdować się również inne bakterie, mikroorganizmy oraz wirusy, które najczęściej powodują problemy z układem pokarmowym. Gdy skażona woda ma kontakt ze skórą, może powodować również reakcje alergiczne, wysypkę i podrażnienia.

Zasadniczo woda z miejskich wodociągów powinna być bezpieczna. Jest ona stale monitorowana przez laboratoria spółek wodociągowych oraz badana przez Sanepid. Pojawienie się Legionelli w wielu polskich miastach pokazało jednak, że woda może zostać skażona, gdy już znajduje się w rurociągu. W związku z tym spore grono ludzi zaczęło zastanawiać się, czy da się zdiagnozować skażenie domowymi sposobami. W niektórych przypadkach jest to możliwe. Zdrowa woda powinna być czysta, przejrzysta, bezzapachowa oraz bezsmakowa. O skażeniu będą więc świadczyły jakiekolwiek odstępstwa od normy, w tym m.in. mętność, dziwny zapach czy smak. Ocena organoleptyczna nie pozwala jednak wykryć wszystkich niebezpiecznych mikroorganizmów i substancji. W przypadku m.in. wspomnianej już Legionelli trudno wychwycić jakąkolwiek zmianę właściwości wody gołym okiem. Bardziej skuteczną metodą oceny jakości wody jest użycie elektronicznego miernika. Proste urządzenie do domowego użytku można kupić już za ok. 50 zł.

Jeśli zauważyłeś jakąkolwiek zmianę w wodzie lecącej z kranu, powinieneś zachować ostrożność. Nie pij jej. Unikaj również wykorzystywania jej do kąpieli, pojenia zwierząt i mycia naczyń. Skontaktuj się również z przedsiębiorstwem wodociągowym odpowiadającym za doprowadzenie wody do twojej okolicy. Zgłoś swoje obserwacje i obawy. Poproś o instrukcję dalszego postępowania. Być może zalecone zostanie całkowite zrezygnowanie z kranówki lub korzystanie z niej tylko po przegotowaniu. Może zdarzyć się również, że od razu otrzymasz informację o tym, jaka jest przyczyna zmiany wyglądu czy zapachu wody. Czasem tego typu sytuacje nie wynikają z tego, że woda jest skażona, ale wiążą się z pracami wodociągowymi lub awarią sieci.