Weź żelazko i papier toaletowy. Zaoszczędzisz sporo na jedzeniu
W sklepach nadal wiele suchych produktów jest dostępnych w foliowych torbach. Oczywiście kupujemy je, bo zazwyczaj chcemy użyć tylko niewielkiej ich ilości. W efekcie, po niedługim czasie całe opakowanie nadaje się tylko do wyrzucenia. Sprawdź jak zamknąć otwarte torebki z jedzeniem.
Często taki los spotyka bakalie lub przekąski, których nie zjadamy od razu. Przez co potem męczmy się z zamknięciem toreb za pomocą klamer lub gumek recepturek. W większości przypadków i tak nic to nie daje, a jedzenie wysycha na wiór. Jednak istnieje domowy i prosty trik na to, jak szybko je zabezpieczyć.
Jak zamknąć otwarte torebki z jedzeniem?
Jeśli od zawsze męczą cię niedomknięte foliowe opakowania, to pokochasz ten sposób. Wszystko, czego potrzebujesz to 1 rolka papieru toaletowego i żelazko. Plastikowe klamry lub pojemniki są bardzo drogie, przez co nie opłaca się ich kupować. Na dodatek zajmują dużo miejsca w szafce, a nie każdy ma przestronną kuchnię. Natomiast zamknięte domowym sposobem torebki, można przechowywać wszędzie i są one poręczne w użyciu. Na początek oderwij kilka listków papieru toaletowego, ale ich nie rozdzieraj na mniejsze części, ponieważ do triku potrzebny jest długi pasek. Teraz zegnij papier na pół i włącz żelazko na możliwe najwyższą temperaturę. W kolejnym kroku sięgnij po otwartą torebkę, którą chcesz zamknąć i włóż jej krawędź między złożone boki papieru. Na koniec zaprasuj to miejsce żelazkiem przez kilka minut, aby boki folii dobrze się złączyły. Dzięki tej banalnie prostej metodzie problem otwartych torebek zniknie na dobre.
Sypkie produkty a mole spożywcze
Często do źle przechowywanego jedzenia dostają się one — mole spożywcze, które żerują na makaronach lub kaszach. W bardzo szybki sposób się rozmnażają, przez co w krótkim czasie mogą opanować wszystkie szafki kuchenne. Dlatego należy regularnie sprawdzać stan produktów, a kiedy znajdziemy mole to wyrzucić zainfekowane opakowania do kosza. Ważne jest także to, aby umyć półki wodą z dodatkiem octu lub olejku goździkowego, ponieważ mole nienawidzą tego zapachu.
