Wyłączasz czy tylko usypiasz? Ekspert mówi konkretnie, co robić z laptopem
Dzisiejsze życie bez laptopa wydaje się już niemożliwe, ponieważ nie służy on tylko do rozrywki, ale także do pracy oraz komunikacji ze światem. Ilu ludzi tyle sposobów korzystania a niego. Często pojawiają się o to niemałe spory, które ciężko rozstrzygnąć. A ty, wyłączasz, czy usypiasz swojego laptopa?
Niezależnie od tego, jak obchodzisz się ze swoim laptopem, warto wiedzieć, co generuje większe koszta. Bardzo często zapominamy o tym, że nasze sprzęty elektroniczne pobierają prąd, a to przekłada się na rachunki, które mogą cię zaskoczyć. Nie inaczej jest w przypadku laptopa, z którego korzystasz pewnie nawet do kilkunastu godzin dziennie. Czy lepiej jest je całkowicie go wyłączać, a może uśpić, aby nie czekać na ponowne uruchomienie systemu?
Czy należy zawsze wyłączać laptopa?
Nowoczesna funkcja wprowadzania w stan uśpienia wcale nie oznacza, że nasz komputernie pobiera energii. Według obliczeń nie jest to zbyt duża kwota, ale problem zaczyna się, kiedy w funkcji stand-by pracuje co najmniej kilka innych sprzętów elektronicznych w domu. Wtedy da się to bardzo łatwo odczuć na rachunku za prąd, a przecież każdy szuka oszczędności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 pożeraczy prądu, których masz w swoim domu!
Według wielu osób każdorazowe wyłączanie laptopa sprawi, że posłuży on dłużej, a przy okazji nie będzie marnował na darmo energii. Do funkcji usypiania komputera nadal pochodzimy z dużym dystansem, a nawet przekonaniem, że o wiele szybciej zniszczy sprzęt, co wcale nie jest prawdą. Nowoczesna technologia pozwala na to, aby uśpione urządzenia pobierały bardzo mało energii, a przy tym służyły nie gorzej niż te wyłączane codziennie. Nie trzeba też obawiać się o baterię laptopa, która w nowszych modelach ma wręcz zaskakujące parametry.
Czy tryb uśpienia laptopa jest korzystny?
Specjaliści sami korzystają z metody usypiania laptopów, która przynosi wiele benefitów. Dzięki tej funkcji nie musisz czekać na uruchomienie urządzenia, ponieważ wystarczy podnieść ekran, aby komputer był gotowy do pracy. Wyłączanie laptopa codziennie wcale nie daje aż tylu korzyści, a wystarczy zrobić to jedynie raz na kilka tygodni w celu resetu albo aktualizacji oprogramowania. Wtedy od razu zobaczysz różnicę w działaniu swojego laptopa, który błyskawicznie się "odświeży" i wcale nie zabierze zbyt wiele energii.
Jeśli nadal nie jesteś przekonany do tej funkcji na swoim urządzeniu, to po prostu ją wypróbuj, a od razu zobaczysz, że korzystanie z laptopa wejdzie na nowy poziom. Codziennie uruchamianie i wyłączanie komputera jest niezwykle męczące oraz całkowicie niepotrzebne, skoro dostępna technologia poszła aż tak do przodu.
