Zmieszaj z wodą i spryskaj panele. Podłoga po takim "spa" będzie jak nowa
Panele w twoim domu są szare i matowe, a ty zastanawiasz się czym je myć, by odzyskały dawny blask? Kiedy poznasz domową mieszankę nabłyszczającą, już nigdy nie kupisz produktu ze sklepu.
Podłoga wyłożona panelami wygląda niezwykle efektownie, lecz utrzymanie jej w dobrym stanie to nie lada wyzwanie. Pod wpływem codziennego użytkowania na powierzchni powstaje dużo mikro rysek, a tym samym parkiet zaczyna być matowy i szary. Jeżeli interesuje cię mieszanka, która nada blasku, jesteś we właściwym miejscu.
Czym myć panele, by zachwycały blaskiem?
Zastanów się, jakie substancje sprawiają, że po rozsmarowaniu powierzchnia pokrywa się błyszczącą warstwą? Jest to oczywiście tłuszcz, zarówno roślinny, jak i odzwierzęcy. Niestety wylanie butelki oleju nie będzie mieć żadnego sensu, mimo że podłoga stanie się jasna i promienna. Trzeba połączyć kilka produktów, które będą się wzajemnie dopełniać i nie zrobią z twojego parkietu ślizgawki dla dzieci.
Aby wykonać preparat nabłyszczający, potrzebujesz kilku rzeczy: butelki z atomizerem, miękkiej szmatka, oliwy, octu i wody.
Jak przygotować płyn do podłóg?
Do butelki z atomizerem wlej 500 ml wody, pół szklanki octu i dwie łyżki oliwy. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na kilka minut. Przed polerowaniem należy odkurzyć i umyć podłogę w ten sam sposób co zazwyczaj. Wszystkie zanieczyszczenia zostaną usunięte, co przyczyni się do lepszego efektu na koniec.
Czyste panele spryskujemy kawałek po kawałku i zaczynamy delikatnie wycierać ścierką, by nie pozostały żadne smugi. Podłoga po takim "spa" będzie wyglądać jak nowa!
Jak uratować "spuchnięte" panele?
Tańsze modele paneli nie posiadają wodoszczelności, a co za tym idzie, każdy kontakt z większą ilością wody może mieć opłakany skutek. Jeśli do szczeliny między deseczkami dostanie się woda, zaczynają pojawiać się bąble, które nie wyglądają estetycznie.
Istnieje trik, dzięki któremu pozbędziesz się wybrzuszeń. Będziesz potrzebować żelazka i ścierki z naturalnej tkaniny, która nie stopi się pod wpływem temperatury.
Suche wybrzuszenie należy nakryć ścierką, a następnie potraktować żelazkiem (musi mieć tryb bez parowania!). Przejeżdżamy kilka razy, aż poczujemy, że bąbel zmalał.
