Zwykła moneta sprawiła, że czyszczenie piekarnika jest proste jak bułka z masłem

O przypalony piekarnik bardzo łatwo. Wystarczy, by podczas przygotowywania pizzy spłynęło trochę sera żółtego na blaszkę, a w kilka sekund stanie się twardą grudą, której ciężko się pozbyć. Większość z nas próbuje zmoczyć powierzchnię, a następnie szoruje myjakiem, aż spalenizna zejdzie. Jest to nieco męczące i zajmuje sporo czasu, a okazuje się, że ten proces da się znacznie ułatwić. Wystarczy moneta!

Czy wiesz, że nowe piekarniki mają funkcje samoczyszczenia, w tym usuwania spalenizny? Brzmi cudownie, lecz sam proces ma wiele do życzenia. Jak to się dzieje, że piekarnik czyści się samoistnie? Otóż komora wewnątrz nagrzewa się do wysokiej temperatury, tym samym wszystkie substancje na ściankach zaczynają się rozpuszczać. Resztki jedzenia pozostawiają po sobie specyficzny zapach wewnątrz komory, a sam piekarnik nie jest do końca pozbawiony zabrudzeń. Kolejna sprawa to ogromne zużycie energii, które będzie widoczne w przyszłym rachunku. Lepiej już użyć monety i mieć taki sam (a może i lepszy!) efekt za darmo.

Zazwyczaj proste metody są najskuteczniejsze, nie inaczej jest w przypadku sprzątania piekarnika, który pokrył się spalenizną. Zacznij od przemycia wnętrza komory za pomocą tradycyjnych środków czyszczących, które rozpuszczą wierzchnią warstwę brudu. Kiedy pozbędziesz się większości zanieczyszczeń, czas zająć się najtrudniejszymi miejscami. Nałóż na spaleniznę mieszankę sody oczyszczonej z wodą, odczekaj kilka minut i zacznij skrobać powierzchnie monetą (najlepiej dwuzłotówką). Wkrótce zobaczysz, jak dobrze sobie radzi — znacznie lepiej niż gąbka czy druciana szczotka. Po chwili skrobania nie będzie ani śladu przypalonych miejsc, a piekarnik znów będzie czysty i schludny. Pamiętaj, że usuwanie spalenizny jest niezwykle ważne, gdyż przy każdym kolejnym użyciu piekarnika będzie ona wydalać rakotwórczy dym, a ten osiądzie na twoim jedzeniu. Ponadto jedzenie zacznie cuchnąć spalenizną, mimo że będzie dobrze przygotowane. Cóż, chyba nikt nie ma ochoty na taki obiad.