4 sytuacje, w których fryzjerzy czują się niezręcznie. Nie rób tego
Z wizytą u fryzjera zawsze wiążemy ogromne nadzieje, że wyjdziemy z salonu zadbani oraz zaopiekowani. Nic dziwnego, ponieważ zazwyczaj płacimy za usługę krocie, a każdemu z nas zależy na tym, aby wyglądać pięknie. Mało osób wie, że oprócz wymagań warto byłoby też się odpowiednio zachować, ponieważ często chcąc dobrze, psujemy efekt końcowy, ale też humor fryzjera.
30.01.2024 15:20
W każdym zawodzie znajdą się pewne znienawidzone przez fachowców mroczne strony profesji. Dotyczy to zwłaszcza sektora usług i pracy z drugim człowiekiem. W przypadku fryzjerów również tak jest, a szczególnie zwracają oni uwagę na cztery rażące zachowania klientów, które tylko utrudniają im pracę. Koniecznie pamiętaj o nich podczas kolejnej wizyty w salonie.
Co irytuje fryzjerów?
Wiele osób siadając w fotelu fryzjerskim, nie zdaje sobie sprawy, jak dużo błędów popełnia całkowicie nieświadomie. Natomiast mało który fryzjer jest już nimi zdziwiony, a bardziej uodporniony, co nie oznacza, że nie można z łatwością wytrącić go z równowagi. Praca z ludźmi rządzi się swoimi prawami, przez co fryzjerzy mają całą masę, śmiesznych, jak również denerwujących historii. Co znajduje się na tej czarnej liście?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektóre osoby są tak zrelaksowane w salonie fryzjerskim, że nie przywiązują uwagi do słów lub próśb fachowca. Jeśli fryzjer pochyla naszą głowę, to nie należy nią poruszać, a właśnie wiele osób w tym czasie odchyla ją w tył. W efekcie utrudniamy pracę fryzjerowi, który musi ściąć lub wymodelować włosy pod odpowiednim kątem, aby nasza czupryna nabrała kształtów. Tak samo jest, kiedy fryzjerzy suszą włosy, ponieważ niepotrzebnie się ruszamy.
Nie inaczej zachowujemy się w przypadku mycia włosów, kiedy klienci ni skąd, ni zowąd wpatrują się we fryzjera, a szczególnie w jego oczy. Wizyta w salonie fryzjerskim to nie okazja do romantycznych spojrzeń, które mogą mocno peszyć skupionego na pracy fachowca. Jeśli kolejnym razem podczas mycia włosów będziesz mieć ochotę popatrzeć na swojego stylistę, to koniecznie przypomnij sobie, że tak nie wolno robić. Takie błędy wśród klientek opublikowała fryzjerka na swoim profilu @helenrosehoward na TikToku.
Czego jeszcze nie robić u fryzjera?
Bardzo często schody zaczynają się już podczas zakładania przez stylistę fartucha ochronnego, kiedy klientki same próbują podnieść swoje kosmyki do góry, a przecież fryzjer poradzi sobie z nimi bez naszej pomocy. Inne osoby często wstają wtedy z fotela, co już może solidnie fryzjerowi podnieść ciśnienie. Ten sam błąd pojawia się także wtedy, kiedy fryzjer nie zdążył po myciu dobrze osuszyć ręcznikiem naszych włosów. Ważne jest także to, aby podczas usługi u fryzjera koniecznie ściągnąć okulary i nie zakładać ich do końca wizyty. To znacznie ułatwi pracę styliście, który nie będzie musiał dodatkowo uważać na nasze oprawki.