Bolesny początek sezonu rowerowego? Trik z siodełkiem załatwi sprawę
Wsiadając na rower po sezonie zimowym, można szybko tego pożałować. Pośladki nie są przyzwyczajone do wąskiego siodełka, a po kilku kilometrach zaczyna się pojawiać pierwszy dyskomfort. Najczęściej wina leży w złym wyprofilowaniu siedzenia. Na szczęście da się to szybko skorygować!
11.04.2024 | aktual.: 11.04.2024 12:13
Rower to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. Ponadto wiele osób decyduje się na zamianę samochodu na rower, zwłaszcza jako środek transportu do pracy, gdy przedarcie się przez poranne korki graniczy z cudem. Pierwsza jazda po zimie może być bardzo ekscytująca, lecz tym samym bolesna. Uwierające siodełko można wyregulować, tak by nie powodowało dyskomfortu podczas jazdy. Jeden z ekspertów podpowiada, jak to zrobić.
Jak ustawić siodełko w rowerze, by dopasowało się do naszych kształtów?
Ustawienie siodełka powinno być pierwszą czynnością, jaką należy zrobić po zakupie nowego roweru. Podobnie jest w momencie, gdy rower nie był użytkowany przez dłuższy czas. Każdy wie, że da się regulować wysokość siedzenia, lecz co w przypadku nachylenia? To również podlega zmianie, by każdy mógł dopasować siodełko jak najlepiej do swoich potrzeb. Autor kanału TikTok @aktynienaokraglo podrzucił krótki instruktaż, jak ustawić ten element.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siodełko rowerowe można naturalnie przesunąć do przodu lub do tyłu, a także zmienić nachylenie dziobu, by w zależności od potrzeb był skierowany w dół lub górę. Jak się za to zabrać? Potrzebny będzie gimbus o numerze sześć, którym poluzujesz śrubę. Kiedy siodełko jest już ruchome, możesz dowolnie zmieniać jego położenie.
Autor filmiku proponuje skierować dziób siodełka w dół, by nieco ulżyć sobie w bólu podczas jazdy. Ostatnim krokiem jest przykręcenie śruby ponownie przy odpowiednim nachyleniu. Warto popróbować różnych kombinacji, by znaleźć idealne ustawienie siodełka.
Jaka jest prawidłowa pozycja na rowerze?
Bez odpowiedniej postawy, ustawienie siodełka w odpowiedni sposób zda egzamin jedynie na początku. Przy dłuższej jeździe zarówno plecy, jak i uda zaczną odczuwać obciążenie, a co za tym idzie, poza pośladkami będzie cię boleć całe ciało.
Podczas korzystania z roweru górskiego koniecznie pochyl plecy do przodu. W przypadku rowerów miejskich lepiej jednak obciążyć tył niż przód roweru, dlatego powinno się siedzieć prosto lub w lekkim nachyleniu do tyłu.
Wysokość siodełka powinna być dopasowana do wzrostu użytkownika. Jedną z zasad, których warto przestrzegać, jest "pięta na pedale". Na czym polega? Wystarczy wsiąść na rower i wyprostować nogę do linii prostej. Jeśli pięta będzie leżeć na pedale, to wysokość jest w sam raz. Podczas kupowania nowego roweru warto zadawać pytania obsłudze, która na rowerach zna się najlepiej. Z pomocą fachowców zarówno sprzęt, jak i siodełko będą idealnie dostosowane.