Wygląda zwyczajnie, ale to drzewo śmierci. Lepiej się do niego nie zbliżać
Z pozoru wygląda zwyczajnie, ale to prawdziwe drzewo śmierci. Manchineel wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa jako najbardziej zabójcze drzewo świata. Wszystko przez to, że jakikolwiek kontakt z tą rośliną może zakończyć się poważnymi obrażeniami lub śmiercią.
10.08.2023 11:18
Hippomane mancinella i manchineel to oficjalne nazwy zabójczego drzewa. Hiszpanie mówią na nie jednak arbol de la muerte, czyli drzewo śmierci. Na Karaibach nazywa się je natomiast trującą gujawą. I nie ma w tym ani odrobiny przesady. Każdy kontakt z niebezpieczną rośliną może okazać się zabójczy.
Dlaczego manchineel to drzewo śmierci?
Swoją sławę drzewa śmierci manchineel zyskało przez swoje trujące właściwości. Drzewo wytwarza gęsty, mleczny sok, który wydziela się z każdej jego części — kory, liści oraz owoców przypominających małe jabłuszka. Zawiera on silnie toksyczny farbol. To właśnie z jego powodu praktycznie każdy kontakt z trującą gujawą może być fatalny w skutkach. Jeśli sok wejdzie w kontakt ze skórą, powstaną na niej ostre, przypominające oparzenia pęcherze. Dotknięcie oczu może zakończyć się utratą wzroku. Niebezpieczne jest nawet stanie pod tą niebezpieczną rośliną w czasie deszczu. Równie opłakane skutki może mieć wdychanie dymu z płonącego drewna. Jedzenie trujących jabłuszek w najlepszym wypadku doprowadzi do poparzenia przewodu pokarmowego i narządów wewnętrznych, ostrej biegunki oraz wymiotów. Spożycie ich w większej ilości może natomiast zakończyć się śmiercią.
Gdzie rośnie zabójcze drzewo?
Drzewo śmierci można spotkać w tropikach. Rośnie w Ameryce Środkowej, na Karaibach, a także w części Ameryki Południowej i Północnej. Wszędzie, gdzie rośnie manchineel, pojawiają się czerwone krzyże i tabliczki ostrzegawcze. Lokalne władze informują na nich o trujących właściwościach rośliny i zalecają unikanie jakiegokolwiek kontaktu z jej powierzchnią. Ignorowanie tych znaków, jak już wiesz, może być tragiczne w skutkach. Pod koniec lat 90. ubiegłego stulecia przekonały się o tym dwie turystki, które podczas wizyty na wyspie Tobago skosztowały owoców trującej gujawy. Na szczęście zjadły ich na tyle mało, że lekarze zdołali je uratować. Płukanie ich gardeł z toksyn trwało jednak wiele godzin, a przez cały ten czas kobiety czuły potworny ból.
Dlaczego drzewo śmierci nie zostało unicestwione?
Pewnie zastanawiasz się, dlaczego tak niebezpieczna roślina nie została wycięta co do sztuki i unicestwiona? Ekologowie i naukowcy z pewnością nie zgodziliby się na to, by niszczyć jakikolwiek gatunek drzewa, nawet jeśli jest trujące i stwarza zagrożenie dla ludzi. Manchineel ma ogromne znaczenie dla ekosystemu. W miejscach, gdzie rośnie, pomaga spowalniać erozję gleby. Poza tym drewno trującej gujawy jest wykorzystywane przez stolarzy. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, na Karaibach od wieków stosuje się odpowiednio pocięte i wysuszone na słońcu (w celu usunięcia trujących soków) drewno manchineel do produkcji mebli.