Gdy przychodzi zima, nie przebieram w patentach. Oto jak oszczędzić na rachunkach

Kiedy zaczyna się zima, każdy z nas myśli, jak oszczędzić na ogrzewaniu i rachunkach. Dla wielu rodzin te kilka miesięcy w roku to prawdziwa próba zaciskania pasa. Dom trzeba ogrzać, a to kosztuje mnóstwo pieniędzy, dlatego warto poznać kilka trików, które pozwalają zmniejszyć zużycie energii. Dzięki tym wskazówkom zaoszczędzisz nawet kilkaset złotych rocznie.

Za oknem mróz, a ty musisz podkręcić ogrzewanie, bo mury domu zaczynają przepuszczać zimno do wewnątrz. Takie igranie z temperaturą będzie cię słono kosztować pod koniec miesiąca, no, chyba że zmienisz pewne ustawienia na swoim piecu. Wystarczy dosłownie jedno kliknięcie, a pobór energii grzewczej będzie znacznie niższy. Nauczymy cię, jak oszczędzać na ogrzewaniu zimą i nie skończyć z ogromnym rachunkiem.

Większość z nas ma w swoich domach piec dwufunkcyjny gazowy. Jest to popularny model kotła, który ma wysoką klasę energetyczną, jest bezpieczny, efektywny i ma regulację temperatury oraz mocy spalania. Właśnie on jest głównym powodem wysokich rachunków, dlatego tak ważne jest, by był odpowiednio ustawiony. Podstawowa rzecz, jaką należy zrobić, to zmniejszenie temperatury zasilania kotła na 60 stopni Celsjusza. Z reguły kotły są ustawiona na 70 stopni, co jest zupełnie niepotrzebne i pożera sporo energii. Ta mała zmiana nie będzie odczuwalna, a ty zaoszczędzisz nawet kilkaset złotych w ciągu roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejna sprawa to przykręcenie kaloryferów we wszystkich pomieszczeniach, gdzie na ogół nie przebywasz. Dogrzewanie takich pomieszczeń jest zupełnie bez sensu, dlatego warto rozważyć odcięcie tamtych zaworów od dopływu ciepła. Jeśli w takich pomieszczeniach są jakieś sprzęty podłączone do prądu, dobrze je odłączyć od zasilania. Mimo że są wyłączone, to w dalszym ciągu pobierają prąd, by pozostać w trycie czuwania. Te dwa sposoby pomogą ci zaoszczędzić jak nigdy wcześniej.

Istnieje mnóstwo trików, które pozwalają na oszczędzanie pieniędzy. Wystarczy, że po pieczeniu uchylisz piekarnik, by ciepło z komory wydostało się do kuchni i nieco ogrzało pomieszczenie. Inaczej w przypadku, gdy coś znajduje się w środku — wtedy otwieranie jest bezsensowne, gdyż termostat poczuje obniżenie temperatury i będzie korzystał z większej ilości energii, by ogrzać komorę. Lodówka działa bardzo podobnie — jeśli wstawisz do niej ciepłe jedzenie, pobierze więcej prądu, by schłodzić wnętrze.

Wszystkie działania dokładnie planuj. Po co napełniać cały czajnik wodą i zużywać więcej prądu na ogrzanie jej, skoro chcesz zrobić tylko jedną małą filiżankę herbaty? Pranie czy zmywanie rób tylko wtedy, gdy masz pełne urządzenie. Najlepiej wybierać krótkie tryby z możliwie jak najniższą temperaturą. Suszarkę bębnową wykorzystuj tylko zimą, gdy pogoda nie pozwala na wystawianie ubrań na zewnątrz. Zwracaj uwagę na to co robisz, a twoje rachunki nie będą cię już więcej przyprawiać o zawał serca.