W tych miejscach opalanie topless nie wiąże się z mandatem. To jak solarium za friko

Co kraj to obyczaj, dlatego przed wyjazdem za granicę warto poznać panujące w danym państwie przepisy i zwyczaje, również te związane z plażowaniem. Paniom, które preferują kąpiele słoneczne bez stanika, podpowiadamy, gdzie można opalać się topless, a gdzie w żadnym wypadku nie należy tego robić.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kobieta bez stanika na plaży wywołałaby zgorszenie w większości krajów. Ba! Nawet dzisiejsze skąpe bikini mogłoby zostać uznane za demoralizujące. Współczesne podejście do nagości w wielu miejscach na świecie jest zdecydowanie bardziej liberalne i nikomu nie przeszkadzają panie opalające się topless czy nudyści. Nie brakuje jednak krajów, w których nadal nie można odsłaniać zbyt wiele. Kilka lat temu, na podstawie przepisów oraz wpisów na blogach i w mediach społecznościowych, sporządzono raport na temat opalania topless. Na jego podstawie podpowiadamy, gdzie można, a gdzie nie można opalać się topless.

W Europie krajami, w których opalanie topless jest nie tylko legalne, ale również powszechnie praktykowane, są m.in. Austria, Czechy, Chorwacja, Francja, Hiszpania, Niemcy, Włochy, Holandia, Wielka Brytania czy Szwecja. W wielu z tych krajów funkcjonują również oficjalne plaże dla nudystów, na których można opalać się całkowicie nago. W niektórych państwach, np. w Portugalii, nie ma zakazu opalania się topless, ale niewiele osób korzysta z tej formy kąpieli słonecznych.

Opalanie topless jest dozwolone w niektórych krajach, które Polacy chętnie wybierają jako miejsca wakacyjnego wypoczynku. Nie musisz korzystać ze stanika m.in. na plażach w:

• Tajlandii, ale tylko w wyznaczonych miejscach,
• Japonii, ale tylko na plażach dla nudystów oraz w czasie odwiedzania onsenów (źródeł z gorącą wodą),
• Izraelu, choć tamtejsza ludność raczej tego nie praktykuje,
• Australii, gdzie opalanie topless jest legalne i istnieje wiele plaż dla nudystów,
• na Mauritiusie, tam zakazana jest tylko całkowita nagość,
• w USA, ale tylko w 32 stanach. Utah, Indiana i Tennessee całkowicie zakazują opalania topless, a w pozostałych stanach prawo nie jest jednoznaczne.
• W niektórych krajach, np. w Brazylii, Argentynie czy Kanadzie opalanie topless nie jest dozwolone, ale istnieją specjalne nagie plaże.
• Są również kraje takie jak np. Kuba, gdzie oficjalnie publiczne pokazywanie się nago jest niedozwolone, ale opalanie topless jest akceptowane.

Zdecydowanie więcej jest krajów, w których opalanie topless jest źle widziane lub zakazane. Jeśli wybierasz się do któregoś z nich, nie możesz za bardzo się odsłaniać. Do takich krajów należą:

• Madagaskar,
• Maroko,
• Bahamy,
• Indie,
• Malediwy,
• Filipiny,
• Arabia Saudyjska,
• zjednoczone Emiraty Arabskie.

W Polsce nie ma przepisów zakazujących opalania topless. Za zdjęcie stanika na publicznej plaży możesz jednak dostać mandat w wysokości nawet 1500 zł. Straż Miejska nakłada kary na podstawie art. 140 kodeksu wykroczeń, który mówi o nieobyczajnych wybrykach. Mało tego, na mocy tego samego przepisu (a także art. 51 kodeksu wykroczeń dotyczącego zgorszenia publicznego) możesz zostać ukarana za opalanie się topless we własnym ogródku lub na balkonie. Jedynymi miejscami, w których legalnie można opalać się topless (lub zupełnie nago), są plaże nudystów. W Polsce jest ich kilkanaście, a najsłynniejsza (znana z piosenki Zbigniewa Wodeckiego) znajduje się w Chałupach.