InspiracjePomysłyJuż wiem, dlaczego poległam w oszczędzaniu. Tym razem posłucham ekspertki

Już wiem, dlaczego poległam w oszczędzaniu. Tym razem posłucham ekspertki

Każdy z nas lubi pieniądze, a szczególnie kiedy nie musi się o nie martwić. Oszczędności pozwalają na realizację wszystkich marzeń oraz celów. Początek nowego roku to idealny czas na zaplanowanie swoich wydatków na najbliższe 12 miesięcy. Jak zrobić to skutecznie?

Oszczędzanie powinna poprzedzić analiza sytuacji finansowej.
Oszczędzanie powinna poprzedzić analiza sytuacji finansowej.
Źródło zdjęć: © Freepik | kitzcorner

31.12.2023 13:20

Wielu osobom oszczędzanie kojarzy się z wieloma wyrzeczeniami, a szczególnie teraz, w dobie inflacji każdy grosz liczymy dwa razy. Kluczem do zgromadzenia niezłej sumki jest zupełnie co innego, czyli dobry plan, który pozwoli nam żyć na poziomie oraz spełniać marzenia.

Jak zacząć oszczędzać?

Na początek musisz spokojnie przeanalizować mijający rok oraz swoje wydatki. Jeśli nigdy wcześniej tego nie robiłeś, to przyda ci się kalkulator, kartka papieru, długopis oraz dostęp do konta bankowego. Wiele z nich pozwala na wygenerowanie podsumowania wydatków za dany miesiąc, przez co będzie o wiele łatwiej zebrać je wszystkie w skali roku. Dzięki tym danym od razu zobaczysz, gdzie uciekają twoje pieniądze i co wymaga poprawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ustalenie swoich wartości to kolejny ważny etap, który spowoduje, że łatwiej wyznaczysz swoje cele na przyszły rok. Dobrze jest zastanowić się nad zdrowiem, relacjami, karierą oraz rozwojem osobistym. Każda z tych kategorii jest osobną sakiewką, w której będziesz gromadzić pieniądze, ale w każdym wypadku kwota zależy tylko od twoich priorytetów. Musisz dobrze zastanowić się, co jest dla ciebie ważne, a dzięki tym kategorią z łatwością wyznaczysz swoje cele.

Planowanie oszczędności

W swoich mediach społecznościowych @pani_od_oszczedzania podpowiedziała internautom, jak skutecznie gromadzić pieniądze. Wśród rad pojawiła się jedna dotycząca metody o nazwie "SMART". Polega ona na wyznaczeniu celu według określonych kategorii, a pierwsze litery nazwy tej metody odpowiadają wyrazom (w języku angielskim), które wyznaczą nasze ambicje. Według nich cel przybliżający nas do oszczędzania powinien być: sprecyzowany, mierzalny, osiągalny, realistyczny oraz terminowy.

Nowy Rok sprzyja aktywnemu realizowaniu wszystkich postanowień, dlatego wiele osób chce już od 1 stycznia wywracać własne życie do góry nogami. Takie podejście nie ma sensu, ponieważ po kilku dniach nasza motywacja spada, a przed nami jeszcze 11,5 miesiąca! Nasze cele powinniśmy planować w czasie, czyli zakładać, że daną rzecz osiągniemy do konkretnego momentu. Do każdego nawyku, a tym bardziej oszczędzania należy się przyzwyczaić, a na jego efekty musimy poczekać.

Nerwy oraz zbyt surowa ocena siebie to również droga donikąd, a wielu z nas jest w tym mistrzami. Wywieranie na sobie presji to najgorszy wróg prowadzący do spadku motywacji i braku realizacji celów. Wyrzuty sumienia także nie pomogą. Kiedy nie uda się nam osiągnąć swoich celów, to należy taką sytuację przeanalizować. Dzięki temu od razu będziemy wiedzieć, gdzie popełniliśmy błąd i jak unikać go na przyszłość.