Kasztany przelewam wrzątkiem. Ten sekret jest w mojej rodzinie od lat

Jesień to kolorowa pora roku, która cieszy oczy i daje ulgę od duszących upałów, które dotykały nas latem. W tym czasie często wybieramy się na spacery, a kiedy już jesteśmy w parku, warto pozbierać trochę kasztanów, które później można przerobić na zdrowotną nalewkę.

Czy wiesz, że w niektórych kulturach kasztany są uznawane za amulety przeciwko złej energii? Medycyna ludowa używała ich już wiele lat temu na różne dolegliwości. Wykorzystywano orzechy, liście, korę, kwiaty i sok z drzew. To, ile witamin i minerałów ma kasztan, jest naprawdę imponujące: dostarcza błonnika, łagodzi obrzęki, wzmacnia układ krwionośny, działa przeciwzapalnie. Ty również możesz z tego skorzystać, wystarczy zrobić specjalną nalewkę z owoców kasztanowca. Do jej przygotowania potrzebujesz zaledwie dwóch składników i dużego słoja z nakrętką. Pamiętaj, że w dalszym ciągu to nalewka, więc nie wolno jej podawać niepełnoletnim i osobom, którym nie wolno pić alkoholu.

Jeśli chcesz zrobić tytułową nalewkę, musisz po pierwsze wybrać się do parku po główny składnik. Wybieraj młode kasztany, które dopiero opadły z drzew. Wystarczy pół woreczka śniadaniowego na cały słoik specyfiku. Kasztany należy przelać wrzątkiem i pokroić na mniejsze kawałeczki. Następnie wrzucamy je do dużego naczynia i dolewamy 500 ml czystej wódki. Zamieszaj całość i szczelnie zamknij, a następnie wstaw słoik do zacienionego chłodnego miejsca na cały miesiąc. Jak dawkować nalewkę? Możesz kupić pipetkę i pić 5 kropli specyfiku 3 razy dziennie. Inna opcja to rozpuszczenie 5 ml nalewki z wodą i picie takich szotów 2 razy dziennie. Lek stosuj nie dłużej niż 6 miesięcy, nie podawaj go dzieciom ani kobietom w ciąży. Z racji tego, że kasztanowiec ma działanie przeciwzapalne, możesz smarować bolące stawy kilkoma kroplami nalewki.