Kiedy słoik się nie zassał, nie dramatyzuję. Robię to, co kazała babcia
Od wielu lat okres jesieni jest czasem przygotowywania się do zimy. Nie chodzi tylko o prace ogrodowe, ale przede wszystkim te kuchenne, do których zalicza się przygotowywanie przetworów. Podpowiadamy co robić, kiedy słoik się nie zassał.
21.09.2023 16:14
Wiele osób przygotowuje rozmaite weki, którymi może cieszyć się niezależnie od pogody za oknem. Domowe sałatki, marynaty, ale i dżemy cieszą każdego w jesienne i zimowe dni. Jednak często mimo ogromu pracy zdarza się, że słoiki nie chcą z nami współpracować. W efekcie przetwory ulegają zepsuciu, a my dodatkowo jesteśmy zirytowani.
Co zrobić, kiedy słoik się nie zassał?
Zazwyczaj większość weków jest pasteryzowana, co wpływa na porządną konserwację jedzenia. Proces ten zapewnia nam świeżość oraz zachowanie wartości odżywczych pokarmu. W tej metodzie chodzi o odpowiednie podgrzanie produktów w garnku lub piekarniku. Wysoka temperatura pozwala na zahamowanie rozwoju drobnoustrojów w pożywieniu oraz zatrzymanie walorów smakowych. Jednak mimo dobrych chęci często pasteryzacja nie przebiega po naszej myśli. W efekcie słoiki przeciekają, a wieczka "klikają", zamiast być wklęsłe. Tak nieszczelnie zamknięte przetwory to raj dla drobnoustrojów, które doprowadzają do psucia żywności. Jednak nie należy od razu pozbywać się weków. Kiedy pasteryzacja nie powiodła się, to koniecznie ją powtórz, ale zmień zakrętkę, a najlepiej cały słoik.
Dlaczego weki nie wychodzą?
Najczęściej winowajcami są źle dobrane pokrywki. Zbyt duże sprawią, że nie zakręcimy słoika szczelnie. Na dodatek krótki czas pasteryzacji może być też powodem, przez który weki nie wychodzą. Dlatego warto zastosować trik, który polega na wytarciu szmatką wieczek do sucha. W przeciwnym razie wilgoć nie da zamknąć weków szczelnie. Na koniec należy pamiętać o postawieniu słoików do góry dnem na noc. Warto też wybrać pokrywki "twist-off", które ułatwią pracę oraz będą gwarantem dobrze zassanych weków.
Gdzie przechowywać słoiki?
Wiele osób po zakończonej pracy zadaje sobie to samo pytanie. Jeśli posiadasz w domu spiżarnie lub piwnicę, to problem masz z głowy. Często nie mamy tak dużej przestrzeni, na wygospodarowanie osobnego pomieszczenia. Wtedy najlepiej poukładać słoiki w szafce tak, aby miały, jak najmniejszy kontakt ze światłem.