Ładowanie telefonu w ten sposób może mieć opłakane skutki. Wiele osób się o tym przekonało
W dzisiejszych czasach ładowanie telefonu na przystanku autobusowym czy siłowni jest zupełnie normalne. Miejsca publiczne mają specjalne przestrzenie, które oferują energię elektryczną, a nawet gotowe podpięte kable. Czy powinniśmy z nich korzystać? Otóż lepiej nie ryzykować.
08.08.2023 18:24
Cyberprzemoc dotyka codziennie tysiące ludzi, niezależnie od wieku i statusu. Wirus na telefonie może wykraść nasze wrażliwe dane i doprowadzić do prawdziwej tragedii. Złapanie takiego złośliwego oprogramowania jest banalnie proste i nawet nie zdajesz sobie sprawy, kiedy to się dzieje. Jednym z takich momentów jest ładowanie telefonu w miejscu publicznym. Ekspert radzi jak zabezpieczyć się przed ewentualnym zagrożeniem.
Bezpieczne ładowanie telefonu w przestrzeni publicznej
Aby ochronić się przed tak zwanym Juice Jacking, musisz mieć zawsze przy sobie swoją ładowarkę do telefonu. Korzystanie z "publicznego" sprzętu bywa groźne, gdyż bezpieczeństwo takich portów jest bardzo rzadko sprawdzane, a hakerzy mogą to skutecznie podłapać i podpiąć swoje złośliwe oprogramowania. Stacja podczas dostarczania energii może nawiązać z nim komunikację i w krótkim czasie przechwycić prywatne dane.
Rada od eksperta
Inżynier bezpieczeństwa w firmie Check Point Software, Muhammad Yahya Patel, jest zdania, że najlepiej ładować telefon z własnego kabla i wtyczki, a ponadto używać gniazdka elektrycznego lub kabla, który nie korzysta z transferu danych. W taki sposób przestępca nie jest w stanie dostać się do twojego urządzenia.
Najbezpieczniejsza metoda ochrony
Jeśli boisz się wykradania danych z telefonu, najlepiej nie korzystaj z publicznych stacji ładowania i noś powerbanka, który dostarczy energii do twojego urządzenia w każdej chwili i miejscu. Warto jednak pamiętać, że cyberprzemoc może odbyć się bez bezpośredniego kontaktu. Wystarczy kliknąć podejrzany link, gdzie haker podszywa się pod bank czy członka rodziny i prosi o różne dane, które bez zastanowienia podajemy. Uwagę należy również zwrócić na pobierane aplikacje. Nawet te z oficjalnego Sklepu Google Play, który dostępny jest dla urządzeń z oprogramowaniem Android, mogą być zainfekowane. Grunt to mieć system antywirusowy na swoim telefonie i regularnie skanować wszystkie nowe aplikacje. Ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza że nic nas to nie kosztuje, jeśli pobierzemy darmową aplikację.