Masz opadające policzki? Wyglądasz na starszą niż jesteś, a łatwo to zmienić

Czas biegnie nieubłaganie, a przez to często odznacza się na naszej skórze, która z wiekiem traci swój młodzieńczy wygląd i elastyczność. Mało kto potrafi polubić siebie w nieco starszej wersji, a opadające policzki oraz zmarszczki wcale w tym nie pomagają. Nie trzeba od razu wydawać fortuny na poprawę urody w gabinetach kosmetycznych, ponieważ ten sam efekt uzyskamy w domu o wiele niższym kosztem.

Chomiki to nic innego jak obwisła skóra twarzy, która wraz z wiekiem, ale też nieodpowiednią pielęgnacją, zaczyna wprawiać nas w kłopot. Pod wpływem grawitacji i utraty tkanki tłuszczowej opadają nam policzki, przez co nasza twarz traci kontury. Bardzo często chomiki pojawiają się pod wpływem stresu, złego stylu życia, ale też chorób hormonalnych, co więc nie oznacza, że pojawią się dopiero po 40 r.ż. Wtedy wiele kobiet traci pewność siebie i szuka pomocy wśród piekielnie drogich kosmetyków lub kosztownych zabiegów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te luksusowe i bardzo drogie kosmetyki bardzo często nie przynoszą zamierzonych efektów, a my nadal mamy odpadające policzki, nadwyrężone nerwy oraz coraz szczuplejszy portfel. Taka strategia prowadzi donikąd, przez co wpędza nas w rozczarowanie i poczucie, że tak musi być. Wystarczy odrobina cierpliwości, aby odjąć opadającym policzkom kilka lat bez konieczności wydawania fortuny. Z pomocą na chomiki przychodzą domowe preparaty za grosze.

Na początku warto zwrócić uwagę na nawodnienie organizmu oraz kondycję skóry, która ma niebagatelne znaczenie, kiedy zmagamy się z opadającymi policzkami. Najlepiej zacząć pić więcej wody, zadbać o zdrową i odżywczą dietę, jak również dobrać odpowiednie kosmetyki do swojej cery. W tym pomoże kwas hialuronowy, algi morskie i kolagen, które odżywiają dogłębnie struktury skóry.

Warto zadbać o regularne nakładanie maseczek, a prawdziwym game changerem na opadające policzki okazuje się mieszanka awokado i miodu. Połówkę miąższu owocu należy połączyć z 2 łyżkami miodu i nałożyć na oczyszczoną twarz na 15 minut. Inna receptura opiera się na 4 łyżkach jogurtu naturalnego oraz 2 łyżkach żelu aloesowego, którą stosujemy na chomiki tak samo. Regularne stosowanie tych maseczek sprawi, że skóra zacznie odzyskiwać sprężystość, co przyczyni się do zniwelowania opadających policzków.

Dobrym pogromcą chomików jest ruch, a w zasadzie gimnastyka twarzy. Wystarczy poświęcić na nią 30 sekund dziennie, aby szybko zobaczyć znakomite efekty. Wysuwanie szczęki do przodu czy przepychanie powietrza od policzka do policzka nie jest zbyt wymagające lub trudne, a potrafi zdziałać cuda na opadające policzki. Równie dobrze sprawdzi się masaż twarzy trzy użyciu dłoni lub kamiennego masażera, który pobudzi krążenie krwi, a to przełoży się na większą elastyczność skóry.