PoradyOrganizacjaNie przesadzaj ze świątecznymi porządkami. Dom bez grama kurzu ma ciemną stronę

Nie przesadzaj ze świątecznymi porządkami. Dom bez grama kurzu ma ciemną stronę

Dbanie o porządek w domu to podstawa do tego, aby nie tylko panowała w nim czystość, ale przede wszystkim, by była to bezpieczna dla naszego zdrowia przestrzeń. Czy generalne porządki w domu zawsze są dobrym rozwiązaniem? Według prof. Beaty Sobieszczańskiej z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu czasami mogą one przynieść więcej szkody niż pożytku.

Dbanie o porządek w domu wcale nie jest dobre.
Dbanie o porządek w domu wcale nie jest dobre.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ekaterina Goncharova

30.03.2024 09:45

Mycie, szorowanie, ale też ścieranie kurzu to minimum, jeśli zależy nam na czystości w domu. Wiele osób, szczególnie podczas świątecznych porządków, chce wypucować dom na błysk, co ma nie tylko dobre strony. Specjalistka z zakresu mikrobiologii nie ma wątpliwości, że bardzo często przesadzamy w czyszczeniu, co może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu. Jak może szkodzić porządek w domu?

Czy dbanie o czystość jest szkodliwe?

Profesor Sobieszczańska podkreśla, że od czasów pandemii wiele osób nadmiernie wzięło sobie do serca sterylność oraz pozbywanie się bakterii. W przypadku robienia porządków zależy nam na tym, aby usunąć ich jak najwięcej, a przecież nie oznacza to, że gromadzący się kurz zawiera tak ogromne stężenie patogenów i nie może być go w ogóle. Większość lubiących czystość dba o nią, ale także o siebie pedantycznie, a to niekorzystnie wpływa na układ immunologiczny. Sterylizacja całego otoczenia nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ aż pięć na sześć bakterii ma na nas korzystny wpływ!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mikrobiolożka nie neguje szkodliwości brudu, a jedynie nasze podejście do dbania o porządek, ponieważ zamiast go tylko usuwać, to przeginamy ze środkami do dezynfekcji lub czyszczenia powierzchni, które wcale nie są zdrowe. Co więcej, nasza odporność musi mieć nad czym pracować, ponieważ w przeciwnym razie zaniknie na dobre. Do tego potrzeba nam kontaktu z bakteriami, które pomagają jej nie tylko dobrze funkcjonować, ale też utrzymują nas w szczytowej kondycji. Jeśli nadmiernie porządkujemy, a czystość to nasze drugie imię, to w bardzo krótkim czasie możemy spodziewać się spadku odporności.

Nie dajmy sobie wmówić, że bakterie to samo zło, bo to nieprawda. Nasz organizm kolonizują miliony bakterii, spośród których znamy może połowę. Wciąż nie wiemy wszystkiego o interakcjach, jakie między nimi zachodzą i nie znamy roli, jaką pełnią w naszych organizmach. Z pewnością jednak jest ona bardziej korzystna niż zabójcza, o czym świadczy fakt, że jako ludzkość istniejemy setki tysięcy lat w symbiozie z bakteriami.

- twierdzi prof. Beata Sobieszczańska (źródło: www.umw.edu.pl). 

Czy środki czystości są szkodliwe?

Stosowanie ich z rozwagą to klucz do sukcesu, który zagwarantuje nam nie tylko porządek, ale także zdrowie. Dostępne na rynku detergenty wykazują bardzo mocne działanie, a używanie ich w nadmiarze negatywnie wpływa na środowisko, a wsiąkanie preparatów do gleby lub wody wraca do nas jak bumerang w postaci zanieczyszczeń groźnych dla zdrowia. Wtedy na własne życzenie zamiast czystości mamy nie lada kłopoty.

Źródło: Umw.edu.pl.

Źródło artykułu:Genialne.pl
sprzątaniekurzczystość