Pewnie ty też źle ładujesz swojego iPhone’a. Musisz zmienić jedną rzecz
Telefony od firmy Apple to jedne z najpopularniejszych urządzeń na świecie. Choć iPhone jest naprawdę dobrej jakości urządzeniem, to jego akumulator pozostawia wiele do życzenia. Popsuta bateria będzie dużym obciążeniem w codziennym użytkowaniu, dlatego tak ważne jest, by wiedzieć, jak ładować telefon. To właśnie błędy są powodem szwankowania urządzenia.
14.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 13:54
Kiedy "przesiadamy się" na produkty od Apple, często wita nas niemiła niespodzianka w postaci słabej baterii. Porównując z innymi firmami, widać znacznie słabszą wydajność produktów z logiem jabłka. Jeśli dodamy do tego niewłaściwe ładowanie, może się okazać, że po kilku miesiącach bateria trzyma zaledwie kilka godzin od pełnego naładowania. Jak więc ładować iPhone w poprawny sposób?
Błędy podczas ładowania telefonu
Mirosław Skwarek opublikował TikToka, na którym tłumaczy najczęstsze błędy przy ładowaniu telefonu od firmy Apple. Jego zdaniem większość użytkowników robi to niepoprawnie, przez co później musi się borykać ze słabą baterią. Pierwszym błędem jest ładowanie telefonu w pozycji innej niż leżąca. Część z nas ma tendencję do podłączania telefonu na noc i kładzenia go na materacu łóżka. Jego zdaniem to poważny błąd!
Telefon podpięty do ładowania czerpie energię, przez co często się nagrzewa. Jeśli zarówno urządzenie jak i ładowarka ocierają się o materiał, może dojść do przegrzania. Najlepiej ułożyć telefon na płaskiej i zimnej powierzchni, jak stół czy krzesło. Nocą, gdy wiercimy się na swoim łóżku, możemy przycisnąć kabel, a nawet wyrwać go z gniazda ładowania. Chyba nie trzeba mówić, że może to na stałe uszkodzić iPhone, co będzie się wiązać z dodatkowymi kosztami naprawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zadbaj o dobrej jakości akcesoria
Czy podczas ładowania twoja kostka jest tak gorąca, że dosłownie parzy w dłonie? Jeśli tak, to znak, że akcesoria do ładowania są wadliwe. Może to dotyczyć zarówno kabla, kostki jak i samego telefonu. Najlepiej nie zwlekać z wymianą, bo takie nagrzewanie może być bardzo niebezpieczne. Jeśli temperatura przekroczy punkt krytyczny, ładowarka może nawet wybuchnąć!
Nie zaleca się kupowania zamienników kabli ani kostek do ładowania. Często bywa tak, że telefon nie ma na wyposażeniu nowego przyłącza czy kostki, a my musimy je kupić na własną rękę. Oryginalne części są dosyć drogie, więc większość użytkowników ucieka w zamienniki. Kuszą ceną i dostępnością, lecz mało kto wie, że są znacznie gorszej jakości, przez co mogą uszkodzić telefon. Lepiej zapłacić więcej za kabel niż nosić telefon do serwisu i płacić drugie tyle za naprawę.