Pokazała, jak wygląda dzień w przedszkolu w Finlandii. Różni się od polskiego?
Każdy wie, jak wiele jest pracy podczas opieki nad dzieckiem. Dla rodzica to nieustający dyżur 24 godziny na dobę. Jednak w Finlandii znane nam dobrze przedszkole jest zupełnie inne.
16.11.2023 10:56
Wiele osób ma problem z pogodzeniem pracy z wychowaniem dzieci, ponieważ zazwyczaj mogą oni poświęcić się tylko jednemu z tych obowiązków. Rezygnują więc z kariery zawodowej na długie lata lub nigdy nie powracają do zawodu. Jednak na Północy Europy w Finlandii wszystko działa zupełnie inaczej, a materiał z działalności tamtejszego przedszkola stał się prawdziwym hitem sieci.
Przedszkole z Finlandii zachwyca?
Każdy z nas doskonale zna polski system edukacji, który od lat wzbudza wiele kontrowersji oraz skrajnych opinii. Jednak w Finlandii jest zupełnie inaczej, ponieważ dzieci są tam zachęcane do samodzielności. Co ciekawe, nie ma tam słowa nauczyciel, ponieważ są "specjaliści od wychowania wczesnoszkolnego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nauka opiera się w głównej mierze na zabawie, która sprzyja przyswajaniu materiału. W takim przedszkolu są dzieci w wieku od roczku do 6 lat. Maluchy mają tam podobnie jak w polskich przedszkolach: leżakowanie (łóżeczka do ucinania sobie drzemek), małe stoliki z krzesełkami, gdzie mogą zjeść posiłek czy usiąść do nauki, zajęcia rozwijające, czas na zabawę oraz oczywiście zapewnione ciepłe, zdrowe dania, jak również smaczne przekąski.
Jak wygląda dzień w fińskim przedszkolu?
Materiał realizowany w tamtejszych przedszkolach opiera się także na wychowaniu w sztuce, które dla rozwijającego się dziecka jest niezwykle ważne. Muzyka i rzemiosło to bardzo popularne oraz chętnie organizowane przez specjalistów zajęcia. Warto dodać, że nauka samodzielności opiera się w znacznym stopniu na m.in. umiejętności korzystania z nocnika oraz umywalki lub nawet toalety.
Zajęcia odbywają się zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz placówki. Z pewnością nie ma tam miejsca na rutynę lub nudę, a taka opieka miesięcznie kosztuje około 325 dolarów. Dla wielu z nas to niemała kwota, ale w niej znajduje się holistyczna opieka, jak również wychowanie naszej pociechy.
Wielu rodziców jest zachwyconych tym systemem, który znakomicie sprawdza się w Finlandii. Kraje Zachodnie wprost "oszalały", widząc panujące tam standardy, a rodzice oddaliby wiele za tak fantastyczną opiekę nad swoimi dziećmi. Niejeden rodzic Finlandczyk podkreśla, że tamtejsze przedszkole bardzo go odciążyło oraz pomogło w wychowaniu dziecka, bez konieczności rezygnacji z kariery zawodowej.
Co jest ważne w wychowaniu małego Fina?
Niezależność to słowo klucz, które sprawi, że dziecko będzie ufało samemu sobie oraz swoim możliwościom. Zaprocentuje to bardzo mocno w dorosłości, ponieważ będzie lepiej radziło w sobie w wielu sferach życia.