Soda z octem to fatalne połączenie. Chemiczka mówi całą prawdę

Pomysł mieszania substancji czynnych brzmi wspaniale, lecz trzeba pamiętać, że to w dalszym ciągu chemiczne pierwiastki, które wchodzą ze sobą w reakcje. Soda zmieszana z octem ma o wiele słabsze działanie, niż gdyby produkty zostały użyte osobno. Ekspertka tłumaczy, czemu tak się dzieje.

Wiele osób poleca do wykonywania domowych środków czystości używania octu i sody oczyszczonej. Radzą sobie one doskonale z osadem, kamieniem czy przebarwieniami na różnych powierzchniach. Często wykorzystuje się je jako środek do udrożniania rur czy usuwania zatorów. Widząc pianę, większość z nas zakłada, że wszystko działa jak należy. Sylwia Panek, instagramowa doradczyni w kwestii sprzątania, postanowiła obalić mit. Czy soda oczyszczona połączona z octem to niezastąpiony detergent? Okazuje się, że nie jest to środek o magicznych właściwościach czyszczących.

Ocet to substancja o odczynie kwaśnym, a soda jest zasadowa. Połączenie obu produktów sprawia, że wskutek reakcji chemicznej składniki tracą swoje substancje czynne. Takie działanie osłabia właściwości sody i octu. A my, widząc trochę piany, myślimy, że zrobiliśmy magiczną miksturę na wszelkie zabrudzenia. Burzliwa reakcja chemiczna przydaje się w zatorach, gdyż bąbelki mogą oderwać zabrudzenie i odetkać odpływ, lecz to na tyle z ich cudownego działania. Sylwia Panek tłumaczy, że sodę najlepiej wykorzystywać do usuwaniu spalenizny i tłustych plam. Ocet lepiej sprawdzi się jako rozpuszczalnik kamienia i produkt nabłyszczający. Ponadto nie warto łączyć sklepowych detergentów z którymś z tych składników. Syntetyczna chemia może źle zareagować z kwaśnym lub zasadowym pH. Po pierwsze może być to niebezpieczne dla naszego zdrowia. Kolejna sprawa to ryzyko uszkodzenia powierzchni, którą akurat czyścimy.