NewsySól do herbaty? Pomysł Amerykanki wywołał międzynarodową aferę

Sól do herbaty? Pomysł Amerykanki wywołał międzynarodową aferę

Pewna naukowczyni ze Stanów Zjednoczonych stwierdziła, że herbata najlepiej smakuje ze szczyptą soli i sokiem z cytryny. W tym momencie zawrzało, a brytyjskie media opublikowały mnóstwo wpisów na temat szalonego pomysłu kobiety. W aferę zaangażowano nawet ambasadę USA w Londynie.

Herbata stała się powodem sporu.
Herbata stała się powodem sporu.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Arkadova

26.01.2024 | aktual.: 21.06.2024 10:25

Czy jeden napój może wywołać międzynarodowy skandal? Mówi się, że do wywołania tsunami wystarczy machnięcie skrzydeł motyla, dlatego "herbaciana" afera jest jak najbardziej możliwa. Herbata to nie tylko napar, to symbol Wielkiej Brytanii, a poddanie go profanacji to powód do kryzysu dyplomatycznego. W tym przypadku skandal dotyczy tego, że Amerykanie zaczynają uczyć Brytyjczyków jak poprawnie parzyć herbatę, a to zdaniem niektórych podchodzi już pod zniewagę kraju i kultury.

Herbata stała się powodem konfliktu międzynarodowego

Amerykańska profesor Michelle Francl z Bryn Mawr College postanowiła podzielić się przepisem na idealną herbatę z dodatkiem szczypty soli. Jej zdaniem ulubiony napój Brytyjczyków powinien być wzbogacony o ten niezbędny składnik, który ma blokować gorzki smak naparu. Kolejną wtopą jest sugestia, że do napoju powinno się dolewać trochę soku z cytryny, który zapobiegnie powstawaniu osadu. Na sam koniec naukowczyni sugeruje, by torebka z herbatą była intensywnie maczana, by zneutralizować kwaśny smak taniny. Większość Brytyjczyków dostała "białej gorączki" po przeczytaniu tych instrukcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy to koniec mądrości Francl? Niestety kobieta podzieliła się jeszcze radami dotyczącymi doboru filiżanki czy wstępnego ogrzewania dzbanka do herbaty. Znalazła się również sugestia dotycząca podgrzewania mleka, jeśli najdzie nas ochota na bawarkę. Kobieta uważa, że Amerykanie piją obrzydliwą herbatę, więc postanowiła nauczyć innych, jak powinno się ją prawidłowo serwować.

Co o tym pomyśle na herbatę sądzą Brytyjczycy?

Profanacja herbaty wzburzyła angielskie media i tak oto cały kraj dowiedział się o "amerykańskim sposobie parzenia herbaty". Daily mail czy The Guardian pisały o absurdalnych radach doktorki, która swoją niewiedzą wywołała niemal kryzys dyplomatyczny. Niektórzy postanowili sprawdzić jej teorię i przeprowadzili "test smaku", niestety ich oceny nie były zbyt przychylne.

Sama ambasador USA w Londynie postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Jej komentarz był dość żartobliwy i sugerował, że kobieta "wbija klin w szczególną więź USA z Wielką Brytanią". Dodała również, że herbata nie może stać się kwestią sporów między krajami. Co na to amerykańskie urzędy? Stwierdzili, że będą parzyć herbatę w jedyny słuszny sposób... czyli za pomocą mikrofalówki. Jest to nawiązanie do starej afery, gdzie za sprawą amerykańskiego TikToka z herbatą w mikrofalówce rozpętała się podobna burza. Podczas gdy Amerykanie dławią się śmiechem, Brytyjczycy zgrzytają zębami.