Te fryzury to prawdziwy koszmar kobiet po pięćdziesiątce. Dodają lat

Zmiana fryzury u kobiety przypada raz na kilka miesięcy. Uwielbiamy nowości i eksperymentowanie z wyglądem. Do tego dochodzą trendy i moda, co powoduje jeszcze większą ochotę na ostre cięcie. Choć wizja zmiany fryzury wydaje się genialna, to nie każda stylizacja będzie nam pasować. Jeśli nie dobierzemy jej do kształtu twarzy czy indywidualnych cech, może się okazać, że włosy postarzą nas o kilka lat. Nad jakimi fryzurami lepiej się zastanowić?

Kobiety po pięćdziesiątce mają tendencję do wpadania w kryzysy związane ze swoim wyglądem. Choć czują się młode duchem, ich twarz nie jest już tak samo nieskazitelna jak 20 lat wcześniej. Właśnie dlatego zmiana fryzury powinna być mocno przemyślana. Jeden zły kolor czy cięcie może postarzyć nawet o kilka lat! Jest kilka takich stylizacji, z których lepiej zrezygnować, bo postarzają nawet najbardziej atrakcyjne kobiety.

Na pewnym etapie dojrzałe kobiety decydują się na obcięcie włosów na krótko. Dlaczego? Część z nich robi to dla wygody, inne myślą, że to odpowiedni wiek, by nieco zmienić fryzurę. Niekiedy krótkie włosy dodają uroku, lecz w większości przypadków postarzają i są trudne w stylizacji. Krótkie włosy pasują kobietom o delikatnej urodzie, które nie mają ostrych rysów twarzy i niedoskonałości, gdyż taka fryzura odsłania całą buzię i wystawia ją na pełną ekspozycję.

Kolejna fryzura, która rzadko kiedy sprawia, że wyglądamy młodo, to afro i trwała. Zakręcenie włosów w ten sposób było modne w czasach PRL, lecz teraz raczej nikt nie decyduje się na taką stylizację. Wyrazisty skręt w stylu afro i krótkie włosy to dramatyczne połączenie. Następnym punktem na naszej liście są zbyt długie włosy. Po 50. pasma zaczynają się przerzedzać, przez co końcówki długich włosów wyglądają jak delikatna mgiełka. Nie wygląda to zbyt dobrze i lepiej postawić na krótszą, ale bardziej zadbaną fryzurę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wraz z wiekiem lepiej zrezygnować z gładkich koków, tapirowania czy ozdób. Upięcia w stylu retro sprawiają, że wyglądamy poważniej. Nasza twarz zostaje odsłonięta a wszystkie zmarszczki i niedoskonałości zostają wyeksponowane. Lepiej postawić na luźne stylizacje z wypuszczonymi kosmykami, które dodają lekkości, a tym samym odejmują wiele lat.

Co z kolorem? Większość kobiet farbuje włosy od wielu lat. Im są starsze, tym bardziej chodzi nie o upodobania kolorystyczne, a po prostu o ukrycie siwizny. Radzimy zrezygnować z czerni, ciemnego brązu i kontrastującej platyny. Skrajności nie są dobre, a eksperymentowanie z ciemnymi kolorami to kiepski pomysł. Stawiaj na naturalny brąz i blond, które są zawsze bezpiecznym wyborem. Na sam koniec trzeba przypomnieć, że dobranie fryzury to kwestia indywidualna i jeśli uważasz, że jakaś stylizacja ci służy, nie musisz z niej rezygnować. To, co jednych postarza, może pasować innym!