Ten ogrodniczy trik sprawi, że nie będziesz musiał podlewać pomidorów!

Podlewanie to ważny element pielęgnacji wszystkich roślin - również pomidorów. Wymaga to od nas czasu i cierpliwości. Okazuje się, że pomidory są na tyle wytrzymałe, że nic się nie stanie, jeśli je pominiemy przy podlewaniu. Dowiedz się, jak uprawiać je bez wody!

Nie ma nic lepszego niż świeże warzywa prosto z ogródka. Mamy wtedy pewność, że nie są pryskane żadną chemią i dostarczą organizmowi tego, co niezbędne. Przykładem są pomidory, których jedzenie zmniejsza ryzyko zawału serca, poprawia trawienie i wzmacnia odporność. Z powodzeniem można je uprawiać też na balkonie. Jak sadzi się pomidory? Zdradzimy ci patent naszego znajomego ogrodnika. Zrobił w ziemi dołek, do którego wrzucił: pół wiadra kompostu, garść popiołu drzewnego i tyle samo granulowanego obornika kurzego i zmieszał to z ziemią. Potem zalał 5 litrami wody, dodając 1 gram nadmanganianu potasu. Tak sadził pomidory w odległości 60-70cm od siebie. Podobnie można przygotować podłoże do sadzonek na balkonie - doniczki powinny być głębokie na minimum 40cm.

Nasz znajomy odkrył ciekawą rzecz. Mianowicie, że pomidory mogą spokojnie owocować bez podlewania! Było to dla nas niemałym szokiem. Patent ten odkrył przypadkowo, zachęciło go to - jako zapalonego ogrodnika - do eksperymentowania. Jego metoda sadzenia, którą przedstawiliśmy wcześniej, sprawia, że uprawy pomidorów są odporniejsze i mogą przetrwać nawet w trudnych warunkach, w tym wypadku bez wody. Jest to dobre rozwiązanie w przypadku upałów i susz. Nasz znajomy doradził nam też, abyśmy stosowali od czasu do czasu nawożenie dolistne, stosując do tego rozcieńczoną gnojówkę z pokrzywy. Dlaczego? Ponieważ po jej zastosowaniu wzrasta stężenie dwutlenku węgla, a to uruchamia proces aktywnej fotosyntezy, dlatego pomidory szybciej rosną i zawiązują owoce. A ty będziesz mógł cieszyć się dorodnymi uprawami każdego roku!