Topniejący śnieg odsłania brzydki problem. Za niesprzątanie po psie możesz zapłacić

Wybierając się na spacer ze swoim pupilem, powinieneś zabrać zapas woreczków, które pomogą posprzątać po twoim przyjacielu. Psie odchody należy bezwzględnie usunąć, inaczej możesz zostać ukarany dotkliwym mandatem. Ile przyjdzie zapłacić za takie przewinienie?

Posiadanie psa w mieście jest obwarowane innymi zasadami, niżeli w przypadku wsi. Podczas spacerów większość właścicieli wybiera się do parków czy na tzw. tereny zielone, gdzie pupil może sobie pobiegać, a także skorzystać z "toalety". Psie odchody należy zgarnąć do specjalnego woreczka i wyrzucić do najbliższego kosza. Jeśli będziesz udawać, że nie widzisz, iż pies coś po sobie zostawił, obca osoba może zgłosić takie postępowanie, za co grozi surowy mandat.

Ustawa regulująca zbieranie psich odchodów z miejsc publicznych powstała już 25 lat temu – 13 września 1999 roku. Zgodnie z art. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, każdy właściciel wyprowadzający swoje zwierzę na spacer "jest zobowiązany do ochrony przed zanieczyszczeniami terenów przeznaczonych do użytku wspólnego." Zasada została stworzona w celu poprawy zachowania mieszkańców, którzy nie mają w sobie na tyle poczucia odpowiedzialności, by sprzątać po swoich psach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeśli straż miejska złapie kogokolwiek na działaniu niezgodnym z przepisami, ma prawo wystawić mandat. Kwota, którą mogą cię obciążyć municypalni to nie przelewki, gdyż sięga nawet 500 zł. Taki wydatek w ciągu miesiąca może bardzo obciążyć budżet, dlatego nie warto ryzykować i lepiej posprzątać po swoim psie. Dzięki temu zachowasz się, jak należy, unikniesz kary, a inne osoby nie będą miały nieprzyjemnej sytuacji związanej np. w depnięcie w psie odchody.

Dzisiejsze czasy oferują mnóstwo rozwiązań, by usuwanie psich odchodów było jak najbardziej ułatwione. W sklepie zoologicznym można kupić specjalne woreczki, które zaczepia się o smycz, dzięki czemu są zawsze pod ręką. Po zebraniu psiej kupy, należy znaleźć najbliższy kosz, najlepiej taki który przeznaczony jest na zwierzęce odchody.

Jeśli brzydzisz się dotykania kupy psa (nawet przez woreczek) koniecznie spraw sobie torbę z dozownikiem. Co to takiego? Ma kształt tradycyjnej torby z uchwytem i regulacją. Należy złapać za rączkę, a wtedy otworzy się przestrzeń, którą łatwo zbierze kupę do pojemnika. Później należy ją jedynie umieścić w woreczku i wrzucić do śmietnika. Minusem takiego sprzętu jest rozmiar, gdyż trzeba targać ze sobą spory gadżet. W przypadku woreczków można je wsadzić nawet do kieszeni. Nie mniej, może jest to jakieś rozwiązanie dla osób, które mają problem z psimi odchodami.