NewsyUsłyszała kichnięcie z choinki. Między gałęziami ukrywał się mały futrzak

Usłyszała kichnięcie z choinki. Między gałęziami ukrywał się mały futrzak

Żywa choinka nabrała nowego znaczenia
Żywa choinka nabrała nowego znaczenia
Źródło zdjęć: © Freepik
14.12.2023 16:34

Strojenie choinki na święta to już dobrze znana tradycja, jednak rzadko zdarza się, aby w jej gałęziach zaszyło się dzikie zwierzę. Ta influencerka na długo zapamięta tegoroczne przygotowania do Bożego Narodzenia.

Bombki, lampki oraz girlandy choinkowe nie są niczym nadzwyczajnym, ale kichające drzewko to dopiero heca. Tak właśnie na swojej choince kobieta znalazła futrzanego gryzonia, który jakby nigdy nic odpoczywał sobie na jej gałęziach. Skąd wziął się w domu i na choince?

Kichająca choinka w domu?

Ta nietypowa sytuacja wydarzyła się w Teksasie, kiedy kobieta spokojnie pracowała w domu. Nagle usłyszała kichnięcie, które wydało jej się dziwne. Dopiero po chwili rozpoczęła poszukiwania, by dowiedzieć się, skąd dochodzi ten dziwny dźwięk, ale z pewnością nie była przygotowana na to, co odkryje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wśród gałęzi choinki zauważyła puszysty, szary ogon, a potem dostrzegła pyszczek. Na jej choince siedział sobie opos, który nic sobie nie robił z przerażenia gospodyni. Nie wiele myśląc, kobieta podjęła próbę wyciągnięcia zwierzęcia z choinki, ale ono nie dało za wygraną i mocno trzymało się drzewka. Dlatego sięgnęła po telefon i nagrała filmik, który stał się prawdziwym hitem. Widzimy na nim choinkę oraz łeb oposa, który niczym celebryta zagląda w oko kamery.

Sytuacja wygląda komicznie, jednak nie dla właścicielki choinki, która była przerażona obecnością zwierzęcia. Nie wiadomo, w jaki sposób zwierzę dostało się do domu, a potem weszło między gałęzie choinki.

Choinka z oposem?

Kobieta jednak nie dała za wygraną i postanowiła zdjąć oposa z choinki siłą, co po wielu próbach się udało. Użyła nawet smakołyków, aby go wywabić z drzewa, ale zwierzę walczyło zaciekle. W końcu opos spadł na podłogę razem z choinką i ozdobami, a następie szybko czmychnął pod sofę.

W tym samym czasie kobieta ponownie próbowała złapać zwierzę, a emocje brały nad nią górę. Dlatego nie zważając na nic, rzuciła się na oposa i go schwytała. Co ciekawe zwierzę wcale nie było agresywne, a bardziej zestresowane całą sytuacją. Kobieta zadzwoniła po Animal Control, aby zabrali choinkowego oposa ze sobą, ponieważ nie miała serca wyrzucać przerażonego futrzaka za drzwi

Internauci wprost oszaleli na punkcie tej niebywałej historii oraz oposa, który stał się dla nich nowym symbolem świąt. Wielu podkreślało, że zwierzątko może przynieść w tym bożonarodzeniowym czasie szczęście, a inni podziwiali kobietę za jej odwagę. Niejeden z nas na jej miejscu czekałby, aż zwierze samo opuści dom. Być może opos z choinki stanie się nową ozdobą, która na stałe wejdzie do tradycji dekorowania drzewek?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także