Żonkile w doniczce usychają? Pamiętaj o jednej rzeczy, a będą kwitły aż do maja

Sezon na żonkile oficjalnie otwarty. Już kilka tygodni temu palety z kwiatami pojawiły się w supermarketach i centrach ogrodniczych. Aktualnie ceny za bukiet czy cebulki są najniższe, dlatego aż żal ich nie kupić — kolejna taka okazja dopiero za rok! Podpowiemy ci, jak dbać o żonkile, by wytrzymały z tobą aż do maja w pełnym rozkwicie.

Ponura zima sprawiła, że każdy najmniejszy promień słońca jest na wagę złota. Co, jeśli powiemy ci, że możesz mieć swoje osobiste słońce w każdym pomieszczeniu? Żonkile doniczkowe to kwiaty o soczyście żółtej barwie, która przypomina nam, że wkrótce natura obudzi się do życia. Kwiaty cebulkowe mogą zostać z nami przez wiele sezonów. Wystarczy, że po przekwitnięciu zachowasz cebulki i wykorzystasz je w kolejnym sezonie.

Kiedy jesteś w markecie i zaczynasz wybierać żonkile, decyduj się na te, które nie do końca jeszcze rozkwitły. Widoczne pączki na łodygach to dobry znak, bo kwiaty rozwiną się później, ale tym samym dłużej wytrzymają. Podczas wynoszenia doniczek ze sklepu, koniecznie zadbaj o to, by okryć łodygi workiem lub tkaniną. Nagła zmiana temperatury może uszkodzić żonkile.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak dbać o żonkile w doniczce? Kwiaty lubią jasne miejsca, bez bezpośredniej ekspozycji na słońce, gdyż te może je poparzyć. Podlewaj je często, lecz z umiarem. Mała ilość wody sprawi, że zaczną wysychać. Zbyt wilgotne podłoże może stać się świetnym środowiskiem dla grzybów, a cebulki w mig zaczną gnić. Żonkile nie potrzebują nawożenia, bo kwitną stosunkowo krótko w porównaniu z innymi kwiatami. Mimo to zawsze pamiętaj o tym, by usuwać wszystkie zwiędłe kwiatki. To swoisty znak dla rośliny, że musi ich wypuścić więcej.

Na każdy kwiat przyjdzie pora, a żonkile nie są wyjątkiem. Większość z nas spisuje je wtedy na straty i wyrzuca cebulki, a to fatalny błąd. Żonkil bez kwiatów staje się mało atrakcyjny, lecz trzeba wierzyć w jego potencjał. Roślinkę pielęgnujemy tak samo jak wcześniej, a gdy dojdzie do umierania liści (to naturalny proces, którego nie trzeba się bać), zaczynamy usuwać zieloną część i zachowujemy samą cebulkę.

Co zrobić z cebulkami żonkili? Z pewnością trzeba je oczyścić z ziemi i schować w ciemnym, suchym miejscu. W taki sposób żonkile przetrwają lato, a jesienią, gdy pogoda znów stanie się dla nich znośna, powinny wylądować w ziemi. Nie trzeba ich wsadzać bezpośrednio w rabatę, choć nie jest błąd. Wystarczy, że umieścisz je w doniczce, a wiosną ponownie wybiją się z ziemi i będą zachwycać swoim wyglądem.