PoradyOrganizacjaCo zrobić z pleśniejącym jedzeniem? Odkroić czy wyrzucić?

Co zrobić z pleśniejącym jedzeniem? Odkroić czy wyrzucić?

Pleśniejące bułki
Pleśniejące bułki
Źródło zdjęć: © Getty Images | Perry Gerenday
09.11.2023 09:23, aktualizacja: 17.01.2024 14:28

Część z nas widząc napis "promocja" kupuje znacznie więcej, niż może zjeść. Jeśli są to suche lub pakowane produkty, mogą one chwilę poczekać. Problem pojawia się ze świeżymi artykułami. Po kilku dniach na ich powierzchni pojawia się pleśń. Większość z nas wyrzuca je z obrzydzeniem, lecz znajdą się i tacy, którzy odkroją biały nalot oraz zjedzą resztę ze smakiem. W tym momencie popełniają ogromny błąd!

Owoce, warzywa, dżemy czy sosy to produkty, które po otwarciu bardzo szybko łapią pleśń. Wilgoć i ciepło sprzyjają rozwojowi grzybów na jedzeniu. Najlepiej nie kupować czegoś na zapas, gdy nie wiemy, czy będziemy w stanie to zjeść w najbliższym czasie. Zebranie pleśni ze słoika na nic się zda, bo mimo że nalot jest tylko na powierzchni, grzyb zainfekował już cały słoik. Jedzenie takiego produktu może mieć tragiczne skutki.

Dlaczego pleśń jest aż tak groźna?

Psujący się produkt zaczyna pleśnieć, przez co pokrywa się białym lub zielonkawym nalotem. Grzyb wydziela trujące substancje, znane jako mykotoksyny. Zjedzenie czegoś, co było pokryte pleśnią, może skutkować silnym zatruciem, alergią lub chorobami układu pokarmowego. Wyjątek stanowią sery pleśniowe czy wędliny, które są produkowane pod obserwacją specjalisty, a ich pleśń nie jest groźna dla człowieka.

Odkrawanie zakażonych części jest zupełnie bez sensu, gdyż grzyb atakuje cały produkt niewidzialną siecią połączeń. Spożycie czegoś takiego może się skończyć wizytą w szpitalu lub poważnym zatruciem, powodującym wymioty i biegunkę. Warto dokładnie sprawdzać warzywa i owoce w sklepie. Jeśli widzisz, że jakaś sztuka zapleśniała, zapewne reszta będzie w tym samym stanie kilka dni później.

Co, jeśli jednak zjemy coś spleśniałego przez przypadek? Czasami bywa tak, że produkt rozkłada się od środka, a przykładem mogą być nektarynki, które często mają wewnątrz spleśniałą pestkę. W takiej sytuacji nie ma co się obawiać, jeden mały kęs nie zrobi nam nic złego. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzić wszystkie owoce i wyrzucić te, które są niezdatne do spożycia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdrowie ponad oszczędności

Wiemy, że czasami szkoda wyrzucić coś, co kosztowało niemałe pieniądze. Niemniej czy warto ryzykować zdrowiem? Leczenie bólu brzucha i biegunki będzie jeszcze bardziej kosztowne niż kupienie nowych produktów. Przy okazji musisz brać wolne w pracy, co również generuje straty pieniężne.

Mandarynka pokryta pleśnią
Mandarynka pokryta pleśnią© Pixabay | mostlymarvelling

Aby zapobiec pleśnieniu jedzenia, koniecznie przestrzegaj zasad dotyczących przechowywania. Na każdej etykiecie można znaleźć zalecenia producenta, który wyraźnie zaznacza, gdzie najlepiej trzymać jego produkt. Jeśli wiesz, że czegoś nie zjesz, warto poddać produkty obróbce termicznej, która opóźni fermentację. Do wyboru masz mrożenie, gotowanie czy smażenie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także