Dziś Dzień Absurdu. Jeśli myślisz, że tylko w Polsce jest go pełno, mocno się mylisz
Czy wiesz, że 20 listopada to Dzień Absurdu? Właśnie tego dnia możemy porozmawiać o tym, co naszym zdaniem jest zwyczajnie niedorzeczne. Dziś skupimy się na przepisach prawnych, które dla wielu są wyssane z palca i przestrzeganie ich, wydaje się żartem ze strony rządzących. Mimo że Polska ma ich całkiem sporo, to te, które obowiązują w innych krajach, mogą przyprawić o zawrót głowy.
20.11.2023 11:04
Kiedy przeczytasz poniższy artykuł, zdecydowanie zaczniesz wątpić w jakiekolwiek wartości. To, co nakazuje nam prawo, często ma się nijak do prawdziwego życia. Niemniej zasady są po to, by ich przestrzegać, mimo że czasami musimy mocno zacisnąć zęby. Nim zwątpisz w swój kraj, zobacz, co dzieje się za granicą i do czego zmuszani są obywatele innych państw.
Dzień absurdu to idealny czas na dyskusję o prawie!
Skoro Polska znajduje się w Europie, to właśnie od niej zaczniemy. Wielka Brytania kojarzy się z dystyngowanymi ludźmi i wysoką kulturą osobistą, dlatego zastosowanie przepisu o nieumieraniu na terenie parlamentu wydaje się całkiem sensowne. W końcu robienie takiej sensacji nie jest zbyt mile widziane w tym sztywnym środowisku. Skoro już mówimy o umieraniu, to warto zaznaczyć, że przewożenie zwłok w taksówce również traktowane jest jako poważne przewinienie. Na deser warto wspomnieć, że wklejanie znaczka pocztowego z wizerunkiem monarchy do góry nogami to prawdziwa zdrada stanu!
Szwajcaria zdecydowanie nie lubi hałasu, więc jeśli chcesz skorzystać z toalety po godzinie 22:00, to lepiej by woda spłukiwała się cicho. W innym wypadku można cię posądzić o zakłócanie spokoju w nocy. Francuzi mają dużą elastyczność, jeśli mowa o ślubach. W końcu nic nie stoi na przeszkodzie, by poślubić zmarłego, który nieoczekiwanie odszedł z tego świata przed planowanym ślubem. Trzeba mieć "jedynie" zgodę prezydenta. Jeśli jedziesz na wycieczkę do Mediolanu, lepiej poćwicz uśmiech. Jest on tam obowiązkowy, z wyłączeniem szpitali i pogrzebów. Tam przymusowa radość dotyczy wyłącznie żałobników i pracowników szpitali oraz odwiedzających.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak prawo ma się na innych kontynentach? Tutaj też bywa "zabawnie"
USA dla wielu to jeden wielki absurd, dlatego nie dziwi nas zasada Minnesoty, która mówi o tym, że spanie nago we własnym łóżku jest nielegalne. Alabama jest nieco bardziej odpowiedzialna i wprowadza przepis, który mówi o tym, że kierowanie z zamkniętymi oczami jest surowo karane. Floryda ma kilka praw, które zdecydowanie nie spodobają się ludziom w konkubinacie. Otóż mieszkanie ze sobą przed ślubem i branie prysznica nago jest nielegalne! Kończąc przygodę ze Stanami, warto wspomnieć, że Arizona zabrania spania osłom w wannie po godzinie 19:00. Wedle prawa osły mogą stać w wannie, ale o spaniu nie ma mowy.
Lecąc do Azji, trzeba wiedzieć, że w Japonii brak stanika w miejscu z klimatyzacją to duże przewinienie. Ponadto odkrywanie ud i pośladków w miejscach publicznych również jest zakazane. Jeśli wrzucisz lody do skrzynki pocztowej, możesz zapłacić surową grzywnę, a nawet pójść do więzienia, więc lepiej zapomnij o takich wybrykach. Ostatni absurd tego kraju to obowiązkowe podawanie wymiarów, zwłaszcza obwodu talii. Ma to na celu kontrolowanie stanu zdrowia, a sztywne ramy, których nie wolno przekroczyć to 85,09 cm dla mężczyzn i 89,92 cm dla kobiet. Czyżby później czekała nas przymusowa dieta?