Zielarka ostrzega przed siemieniem lnianym. Ten sposób jedzenia "może cię zabić"

Czy siemię lniane może być trujące? Ostatnio ostrzegała przed tym zielarka aktywna na TikToku. Podpowiadamy, jak jeść siemię lniane, by sobie nie zaszkodzić.

Siemię lniane jest uważane za bardzo zdrowe. Z drugiej strony pojawiają się jednak głosy, że nieodpowiednio przygotowane, może nam zaszkodzić. Oto co powinieneś wiedzieć, jeśli chcesz je włączyć do swojej diety.

Siemię lniane jest nazywane "polskim super food", ponieważ ma bardzo pozytywny wpływ na ludzki organizm. Przede wszystkim wspiera pracę układu trawiennego, obniża ciśnienie, a także pomaga zbić poziom cukru i cholesterolu we krwi. Dobrze działa również na skórę, włosy, paznokcie oraz gospodarkę hormonalną, szczególnie u kobiet w okresie menopauzy. Badania wykazały, że siemię lniane wspiera profilaktykę nowotworową i proces odchudzania (głównie u osób otyłych). Aby uzyskać pozytywne efekty, trzeba wiedzieć, jak jeść siemię lniane.

Ewa Kozioł to zielarka, która prowadzi na TikToku kanał @zielonyzagonek. W jednym ze swoich filmów ostrzega przed nieprawidłowym jedzeniem siemienia lnianego. Jej zdaniem błąd może nas kosztować nawet życie. Podkreśla, że niebezpieczeństwo występuje tylko w przypadku, gdy nie zalewasz siemienia gorącą wodą. Wrzątek zapobiega bowiem wytwarzaniu kwasu cyjanowodorowego, który jest trujący. Zielarka dodaje, że siemię lniane najlepiej jest jeść zmielone, ponieważ w tej postaci zawarte w nim substancje odżywcze są łatwiej przyswajalne dla organizmu.

Cyjanowodór rzeczywiście jest toksyczny i w zbyt dużym stężeniu może doprowadzić do zatrucia, zatrzymania przepływu tlenu do tkanek, a nawet śmierci. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, dlatego nie należy traktować siemienia lnianego jako trucizny (pod żadną postacią!). Siemię zawiera glikozydy cyjanogenne, które po zmiażdżeniu przekształcają się w cyjanowodór. Za śmiertelną dawkę tej substancji uznaje się 1 mg/1 kg masy ciała. Jak wyliczyli naukowcy, aby doszło do zatrucia po zjedzeniu siemienia lnianego, człowiek musiałby zjeść ok. 1 kg ziarenek. Chyba nikt nie wpadłby na taki pomysł. Jeśli będziesz zachowywał umiar, "polskie super food" z pewnością ci nie zaszkodzi. Lekarze uważają, że najlepiej jest nie przekraczać ilości kilku łyżek siemienia dziennie (15-100 g to optymalna dawka).