Leśnicy zdradzili patent na odporność. Znały go już nasze babcie

Koniec listopada to idealny czas na wspomaganie swojej odporności. Bez sensu łykać tabletki, skoro najlepsze składniki zawarte są w naturalnych produktach. Jednym z nich są pędy malin, które po zagotowaniu uwalniają prozdrowotną esencję. Jeśli odpowiednio doprawisz ten wywar, może powstać pyszna zimowa herbata, za którą w kawiarni zapłaciłbyś niemałe pieniądze.

Jeśli zaczynasz czuć osłabienie, a gardło niemiło drapie, koniecznie przygotuj rozgrzewającą herbatę z pędów malin, która pomoże ci stanąć na nogi. Kilkadziesiąt lat temu nasze babcie serwowały sobie i bliskim ten specyfik, by poradzić sobie z sezonowym przeziębieniem. Po latach wrócił do łask i coraz więcej ludzi pija go zamiast tradycyjnej herbaty.

Pędy malin to nic innego jak gałązki krzaka, który jesienią i zimą przypomina uschnięte patyki. Okazuje się, że nawet wysuszone pędy są w dalszym ciągu wartościowe i można je zbierać. W zależności od tego, w jakiej fazie zbutwienia pozbierasz gałązki, napar będzie mieć inny smak i kolor. Nie wpłynie to jednak na składniki aktywne, które pomagają zwalczyć sezonowe przeziębienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poza witaminami i minerałami gałązki malin są pełne garbników, które wykazują działanie przeciwzapalne i przeciwwirusowe. Podobnie jak owoce, również pędy zawierają kwasy fenolowe, które działają antyoksydacyjne oraz olejki eteryczne działające rozgrzewająco. Te wszystkie składniki pomogą w zwalczeniu infekcji i szybko postawią cię na nogi.

W mediach społecznościowych Lasów Państwowych został opublikowany post, w którym leśnicy przypominają o stosowaniu pędów malin w walce z przeziębieniem. Herbatkę można spożywać zarówno w trakcie choroby lub jako suplement diety wspomagający naszą odporność.

Aby przygotować taką herbatę trzeba mieć dostęp do krzaków malin. Potrzeba sporo gałązek, dlatego lepiej wziąć więcej za jednym razem. Oczyść je z ziemi i resztek liści, pokrój na małe kawałki, wrzuć do garnka i obficie zalej wodą. Gotuj wszystko pod przykryciem przez ok. 20-30 minut. Następnie ściągnij garnek z gazu.

Leczniczy napój ma nieco gorzki smak, dlatego lepiej go osłodzić za pomocą dodatków. Kiedy nieco przestygnie, dodaj d niego sok z malin, miód i cytrynę. Możesz go pić nawet kilka razy dziennie, zwłaszcza gdy czujesz, że rozbiera cię choroba. Po wypiciu powinieneś czuć się rozgrzany. Gorączka, ból gardła i dreszcze stopniowo zaczną ustępować.