Mieszka za darmo na statku wycieczkowym. Są zasady, których musi przestrzegać
W 2025 roku na morze wypłynie pierwszy prom, na którym będzie można zamieszkać. Zastanawiasz się, jak wyglądałoby życie na statku? Christine Kesteloo mieszka na pokładzie wycieczkowca już od kilku lat, nie płacąc przy tym za wynajem.
10.12.2023 | aktual.: 12.12.2023 12:57
Nie ma nic piękniejszego niż wschód i zachód słońca nad morzem. Osoby pracujące na statku mogą podziwiać ten widok codziennie. W ostatnim czasie coraz więcej osób decyduje się na zamieszkanie na statku. I nie chodzi tu o marynarzy, a o cywili. Już za niecałe dwa lata wypłynie MV Narrative — statek, na którym będzie można zamieszkać.
Luksusowy prom ma mieć ponad 500 mieszkań do wynajęcia, a cena za apartament zaczyna się od 297 tys. dolarów, a kończy na... 8 mln dolarów. Zastanawiasz się, jak wyglądałoby życie na statku? Christine Kesteloo żyje tak od kilku lat. Na swoim TikTok'u pokazuje, co robi w wolnym czasie i ile kosztuje ją mieszkanie na pokładzie wycieczkowca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszka na statku za darmo. Wyjaśnia, jakich zasad musi przestrzegać na co dzień
Christine Kesteloo jest żoną głównego inżyniera na statku luksusowego wycieczkowca. Kobieta mieszka razem z mężem na pokładzie statku. Na swoim TikTok'u pokazuje, jak wygląda jej życie. W jednym ze swoich ostatnich filmików wyjaśniła, jakich zasad musi przestrzegać jako mieszkanka statku.
Choć na co dzień może korzystać ze spa czy z basenu, nie wolno jej korzystać z kasyna. Wytłumaczyła, że jej wygrana mogłaby zostać źle odebrana przez gości ze względu na to, że jest żoną członka załogi. To niejedyne ograniczenie. Kiedy kobieta przebywa w pomieszczeniu przeznaczonym dla pracowników, musi mieć ze sobą specjalną opaskę, aby można było ją zidentyfikować.
Kesteloo dodała, że nawet po zacumowaniu nie może zejść ze statku razem z gośćmi, tylko godzinę po opuszczeniu pokładu przez ostatniego wczasowicza. Ostatnia zasada dotyczy ubezpieczenia, bowiem kobieta musi zapewnić sobie ubezpieczenie międzynarodowe, które kosztuje znacznie więcej niż to przeznaczone dla turystów.
Spa za połowę ceny, stały dostęp do basenu
Poza kilkoma ograniczeniami, życie Christine to istna bajka. Nie musi uiszczać żadnych opłat za wynajem kajuty czy media. Nie płaci też za jedzenie, basen czy siłownię. W trakcie wahty męża, kobieta może korzystać ze spa czy z zakupów, za które płaci tylko połowę ceny.