Nim wleję płyn do płukania, dodaję coś jeszcze. Inaczej nie wyobrażam sobie prania
Płyn do płukania tkanin ma sprawić, że nasze ubrania będą pięknie pachnieć tuż po wyjęciu z pralki. Można go używać solo, lecz istnieje pewien sprytny trik, który pozwala dodatkowo zmiękczyć tkaniny. Do porcji płynu dolewamy nieco kuchennego produktu, a po skończonym programie możemy cieszyć się cudownie miękkimi ubraniami. Prosty i tani trik dla każdego!
12.11.2023 12:31
Noszenie ubrań, które pięknie pachną, to sama przyjemność. Aby osiągnąć taki efekt, najczęściej wykorzystujemy płyn do płukania, który można kupić w każdym większym sklepie. Warto go jednak wzbogacić o jeden kuchenny składnik. Zaledwie dwie łyżki tego produktu są w stanie zmiękczyć nasze ubrania, a różne przebarwienia i brzydkie zapachy momentalnie wyparują. Będziesz w szoku, jak genialny jest ten trik!
Płyn do płukania wymieszaj z tym składnikiem. Pranie będzie świeże jak nigdy
Czasami mimo użycia płynu, nasze ubrania w dalszym ciągu brzydko pachną. Może się tak zdarzyć, gdy tkanina przejdzie jakimś zapachem, a płyn nie do końca poradzi sobie z jego pochłanianiem. W tym momencie warto poszukać w szafce kuchennej jednego składnika — mowa o occie spirytusowym. Wykorzystujemy go do produkcji sosów czy przetworów na zimę, ponadto świetnie sprawdza się jako produkt czyszczący. Działa przeciwbakteryjnie i pochłania wszelkie zapachy z otoczenia. Sam ma dość silną woń, lecz po praniu zupełnie go nie czuć.
Jak zaaplikować ocet do prania? Dolej dwie miarki octu do przegrody na detergent, a płyn do płukania umieść pośrodku szuflady, gdzie jego miejsce. Podczas prania ocet zadziała na zapach i wszelkie zabrudzenia, a płyn do płukania doda świeżości twoim ubraniom. Możesz stosować taką mieszankę przy każdym praniu, które tego wymaga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cudownie miękkie ubrania to zasługa tego dodatku
Kolejny trik to sposób naszych babć, które nie miały dostępu do chemicznych zmiękczaczy. Ich zdaniem najlepszy produkt do ubrań to woda ryżowa. Może być to ta sama woda, w której gotowałaś ryż na obiad. Ważne, by nie zawierała żadnych dodatków smakowych czy soli. Zaledwie dwie miarki wody wystarczą na całą pralkę ubrań. Wodę ryżową warto mieć w zapasie, by nie gotować ryżu za każdym razem, gdy chcemy z niej skorzystać. Przelany płyn można trzymać w lodówce przez 7 dni.
Warto stosować ten trik przy praniu ręczników, które lubią z czasem stawać się szorstkie. W tym przypadku najlepiej dolać szklankę płynu po gotowanym ryżu. Niektórzy stosują ten trik przy krochmaleniu koszul. W misce moczymy materiał i dolewamy szklankę skrobiowej wody. Pozostawiamy wszystko na noc, a rano odciskamy nadmiar i suszymy. Po wyprasowaniu koszula będzie idealnie sztywna.