Pluskwy w hotelu to nie problem, od kiedy stosuję jeden trik

Bardzo często w pokojach hotelowych żyją pluskwy, które znajdują się pod materacem i zostawiają czarne plamki np. na pościeli. W miejscu, gdzie zagnieździły się te szkodniki, jest lekko wyczuwalny zapach zgniłych malin lub kolendry. Dodatkowo ugryzienie pluskwy jest bardzo bolesne oraz widoczne na skórze dopiero po kilku godzinach.

Od razu po wejściu warto rozejrzeć się po pokoju, a w szczególności sprawdzić wszystkie kąty oraz materac i pościel, gdzie mogą znajdować się pluskwy. Najpierw jednak włóż walizkę do wanny lub brodzika. Możesz wannę zabezpieczyć folią, aby nie pobrudzić jej kółkami walizki. Dzięki temu pluskwy nie zadomowią się na walizce oraz nie przywieziesz ich ze sobą do domu, ponieważ zwierzęta te nie bytują się w łazienkach.

Znalezienie pluskiew to bardzo trudne zadanie, ponieważ żerują one w nocy i gryzą te miejsca na ciele, które są najbardziej odsłonięte m.in. ręce, nogi, twarz oraz szyję. Dlatego oprócz materaca warto sprawdzić poduszki, zagłówek i wszystkie zakamarki na zgięciach mebli. Pluskwy mogą też mieszkać na zasłonach lub kotarach, a także być na deskach do prasowania. Tam też najczęściej pojawiają się ich brązowe i czarne odchody, natomiast czerwone plamy na pościeli powstają po zgnieceniu pluskiew. Szkodniki te składają też małe białe jaja i bladożółte skorupki.

Zwierzątka te nie tolerują mocnych zapachów takich jak:

• cytryna;
• goździki;
• mięta;
• eukaliptus;
• lawenda;
• kurkuma;

Dlatego warto, wykorzystać niektóre z nich do walki z pluskwami przygotowując zwalczający je preparat. Do jego zrobienia potrzeba butelki z atomizerem, wody i kilku kropli wybranego olejku eterycznego lub soku z cytryny. Po zmieszaniu składników wystarczy spryskać wszystkie miejsca, gdzie zagnieździły się pluskwy. Można też nasączyć waciki olejkiem eterycznym i rozłożyć w zakamarkach pokoju albo użyć kominka i stosować olejek jako aromaterapię.