Potrząśnij telefonem i skorzystaj z ukrytej funkcji. Mało kto zna ten patent

W dobie nowoczesnej technologii, producenci telefonów komórkowych rywalizują ze sobą, wprowadzając innowacyjne funkcje do swoich sprzętów. Celem jest zaskoczenie użytkowników i przewyższenie konkurencji. Jednakże wiele z tych funkcji pozostaje niezauważonych i nieznanych dla większości odbiorców. Taką "ukrytą funkcją" jest bajer w postaci potrząśnięcia telefonem.

Z każdym nowym modelem smartfona i aktualizacją systemu operacyjnego, użytkownicy mogą nie nadążać za nowinkami technologicznymi. Producenci telefonów nieustannie dążą do wprowadzania nowych rozwiązań, które często zaskakują nawet dobrze zorientowanych fanów technologii. Czasami jednak większość z tych funkcji, które na pierwszy rzut oka wydają się banalne, nie jest zbyt często używana, ponieważ nikt nawet nie ma o nich pojęcia.

Apple jest jednym z producentów, który zaskoczył swoich klientów, wprowadzając ciekawą funkcję do swoich telefonów. iPhony są urządzeniami, które są niezwykle pożądane w dzisiejszym świecie. Co więcej, nie uruchamiają się tylko pod wpływem dotyku, ale też ruchu. W praktyce, czyli podczas użytkowania lub pisania na iPhonie, można nim potrząsać, co niezwykle ułatwi ten proces.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Możliwe, że nawet się na tym nie zastanawiałeś, ale co się stanie, gdy potrząśniesz telefonem? Na ekranie w przeciągu kilku sekund wyświetli się komunikat i wcale nie będzie to sygnał do wyłączenia urządzenia. Telefon zapyta, czy usunąć wpisany przez użytkowania tekst lub frazę, ale nie można odpowiedzieć poprzez kolejny ruch. Wtedy trzeba wybrać konkretną opcję, aby to novum działało, jak obiecuje producent. Wystarczy jedno kliknięcie, a wpisany tekst zniknie.

Jeśli jesteś posiadaczem telefonu z systemem Android, to możesz się gorzko rozczarować. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, w jaki sposób funkcja potrząsania zadziała na konkretnym urządzeniu. Wszystko zależy od producenta telefonu, a stosowane przez nich rozwiązania są różne. W smartfonach marki Motorola po potrząśnięciu zapali się latarka oraz włączy aparat, a przecież to zupełnie inna funkcja. W pozostałych telefonach nie wydarzy się kompletnie nic, a wtedy pozostaje zainstalować aplikację Shake Me.

Warto zauważyć, że aplikacja aplikacji nie równa, a niektóre z nich również reagują na potrząsane nawet w telefonach z oprogramowaniem Android. Pozwala to zgłosić konkretne błędy, które muszą zostać natychmiast rozwiązane. Co ciekawe, funkcja ta działa, nawet jeśli urządzenie nie ma fabrycznie wbudowanej funkcji reakcji na ruch. To bardzo popularne w aplikacjach takich jak np. Microsoft Office, Facebook czy Google Maps, które są w każdym telefonie.