Przetrzyj tym szyby. Zostawi warstwę, która chroni przed pyłkami i kurzem

Metodę tę zdradziła mi babcia, która zawsze stosuje tylko naturalne i skuteczne preparaty. Warto dodać, że triki te usuną najgorsze smugi oraz pył z okien, który gromadził się przez całą wiosnę. Dlatego trzeba szybko biec do swojej kuchni po ten specyfik, który nie służy tylko do gotowania.

Najlepszym domowym środkiem do mycia okien jest ocet, który łączymy z proporcji 1/2 szklanki octu na 500 ml wody. Jeśli nie ma octu, można użyć spirytusu lub wódki. Płyn z octu i wody jest bardzo tani i skuteczny, ale można go ulepszyć, dolewając pół nakrętki płynu do płukania, co przedłuży czystość szyb oraz pozostawi przyjemny zapach. Ocet sprawi, że zanieczyszczenia nie będą wżerały się w ramę, poprzez dezynfekcję zgromadzonych grzybów i drobnoustrojów. Drugim, ale równie dobrym płynem myjącym jest sok z cytryny, którego dodać należy 2 łyżki na 1,5 litra wody. Istotnym elementem mycia okien są narzędzia, dlatego dobrze zakupić ściągaczkę oraz ściereczkę z mikrofibry. Pierwsza z nich ułatwi zdejmowanie preparatu z szyby, a druga nie zarysuje powierzchni szkła. Zamiast ściereczki sprawdzą się też ręczniki papierowe, które szybko wchłoną brud i są bezpieczne dla powłoki okna.

Po każdym czyszczeniu okien warto przygotować mieszankę, która na długi czas zakonserwuje szyby. Potrzebne będą: 150 ml wrzącej wody, 1 łyżka gliceryny oraz 50 g płynu do płukania. Gliceryna zawiera w sobie substancje, które tworzą na powierzchni okna warstwę ochronną przed smugami oraz brudem. Zmniejszy to przyczepność do szyb pyłków i zanieczyszczeń. Do preparatu konserwującego można dodać kilka kropel olejku eterycznego, który nie tylko pozostawi piękny zapach, ale zapobiegnie przedostawaniu się do wewnątrz owadów. Przynajmniej raz do roku trzeba na ramę okna oraz jego mechanizm nałożyć smar na bazie silikonu, który uchroni części ruchome przed zepsuciem i poprawi jego szczelność.