Robisz tak, gdy trzymasz telefon? Możesz mieć poważny problem
04.01.2024 13:17, aktual.: 10.01.2024 15:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Życie bez telefonu komórkowego byłoby niezwykle trudne, a wielu czułoby się jak bez ręki. Nic w tym dziwnego, ponieważ w smartfonie mamy wszystkie potrzebne informacje oraz dane. Bardzo często wpatrujemy się w ekran telefonu w momentach, kiedy powinniśmy odłożyć go na bok. Czy nasze zachowanie jest niebezpieczne?
Często można zauważyć osoby, które się spotykają, ale nie rozmawiają, tylko siedzą naprzeciw wpatrzone w telefony. Zjawisko to ma swoją nazwę, czyli phubbing. Dla osób starszych jest to oznaka lekceważenia drugiego człowieka, a specjaliści podkreślają szkodliwość tej praktyki.
Zjawisko phubbingu przybiera na sile od kilkunastu lat, a naukowcy coraz częściej pochylają się nad nim w swoich badaniach. Określenie to wywodzi się od angielskich słów phone — telefon oraz snubbing — lekceważenie, co dobrze oddaje zachowania osób korzystających z telefonu w towarzystwie. Badacze wyróżniają phubbera, czyli człowieka używającego telefonu oraz phubee — ofiarę tej modnej praktyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyczyna takiego zachowania wynika z nieświadomego uzależnienia od smartfona, a w zasadzie od mediów społecznościowych. Dr Ryan Sultán, który jest psychiatrą, jako winowajcę postrzega dopaminę, czyli neuroprzekaźnik. Według lekarza daje on naszemu organizmowi poczucie nagrody oraz przyjemności, a najczęściej pojawia się podczas korzystania z telefonu. Bardzo łatwo wtedy o szybkie uzależnienie się od uczucia, którego źródłem jest smartfon.
Na phubbing miał niebagatelny wpływ rok 2020, czyli izolacja podczas pandemii, kiedy zdani byliśmy tylko na urządzenia elektroniczne. Badania nad tym zjawiskiem pojawiły się jednak dużo wcześniej. Już w 2012 roku termin phubbing był obecny w literaturze naukowej, a wpływało na to zachowanie społeczne z telefonem w ręku podczas spotkań.
Czy telefon ma na nas zły wpływ?
Według lekarzy oraz badaczy tak, ponieważ nie potrafimy komunikować się w świecie realnym. Z tego powodu nie stwarzamy stałych relacji międzyludzkich lub nawet nie staramy się budować więzi z innymi. Bardzo często przez telefon, a w zasadzie przez używanie go podczas spotkań, tracimy radość z obecności drugiej osoby, co może wpędzać nas w choroby, np. depresję. Wyniki badań nie pozostawiają również cienia wątpliwości, że phubbing potęguje między ludźmi odczucie zazdrości. W efekcie mocno odczuwamy samotność oraz stres, które obniżają poziom życia.
Kiedy znajdziemy się w sytuacji, że druga strona jest zapatrzona w ekran telefonu, to nie wahajmy się zwrócić na to uwagi. Być może dojdzie wtedy do ostrej wymiany zdań, ale nasz rozmówca schowa telefon do kieszeni. Masz prawo do poświęcenia ci pełnej uwagi, kiedy druga strona zgodziła się na spotkanie.
Natomiast jeśli czujesz, że masz problem z używaniem telefonu w towarzystwie, to od razu zacznij działać. Najlepiej wprowadzić sobie konkretny czas odpoczynku od urządzenia, dobrze jest też wyłączyć dzwonki oraz powiadomienia, a nawet wibracje podczas planowanego spotkania. Wtedy z pewnością telefon cię nie rozproszy.