Robisz w czasie tankowania? Prosisz się o poważne kłopoty
Tankowanie od pewnego czasu nie jest miłym, ale koniecznym obowiązkiem, przed którym daleko nie uciekniemy, a tym bardziej pojedziemy. Każdemu zależy na tym, aby wizyty na stacji benzynowej ograniczyć do minimum, ale mało kto wie, jak poprawnie tankować paliwo. Przez te błędy wpędzisz się w tarapaty.
Wiele osób chce mieć tankowanie jak najszybciej za sobą, a pozostali kombinują, w jaki sposób zrobić to nie tylko po kosztach, ale przede wszystkim strategicznie. Co kierowca to inna taktyka, ale prawda jest zupełnie inna. Mało kto zwraca uwagę na te siedem zagrożeń, które można na siebie ściągnąć na własne życzenie. Czego warto się wystrzegać podczas tankowania? Weź te rady nie tylko do serca.
Czego należy unikać podczas tankowania?
Lista błędów podczas tankowania tylko pozornie wygląda na błahą, a w rzeczywistości może spowodować nie tylko siwy dym. Podjeżdżając do dystrybutora, należy zachować czujność i nie dać się zwieść przyzwyczajeniom, które mogą doprowadzić do tragedii. W przypadku wizyt na stacji benzynowej lepiej dmuchać za zimne, a wyłączenie silnika z pewnością w tym pomoże. Wiele osób zapomina o tej podstawie, a przecież włączony silnik może wywołać pożar. Podobnie rzecz się ma z tankowaniem, kiedy samochodowe zapalniczki oraz ładowarki pracują pełną parą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chroń się dzięki prostym trikom!
Nalewasz paliwo i używasz telefonu? Bardzo wiele osób robi to właśnie w taki sposób, co odwraca ich uwagę od całego procesu. Wtedy bardzo łatwo o błąd. Lepiej poczekać kilka minut, a dzięki temu zostaniesz online na dłużej. Inną techniką tankowania, która jest również popularna, ale bardzo nie bezpieczna, jest palenie papierosów. Zdarzają się nieświadomie odważni kierowcy, którzy traktują tankownie niczym przerwę na "dymka". Takie podejście stwarza ogromne niebezpieczeństwo pożaru, a samo używanie zapalniczki lub zapałek to dosłownie igranie z ogniem.
Czego jeszcze nie robić przy tankowaniu?
Równie częstym błędem, który popełniany jest nagminnie podczas tankowania, jest nalewanie nie tylko pod korek, ale wręcz przelewanie zbiornika. Taki nawyk może doprowadzić do wylania się paliwa, a wtedy pojawią się ogromne kłopoty, które nie tylko narażą cię na poważne koszta. O wiele lepiej jest odpuścić sobie ten patent.
Równie nierozważnym krokiem podczas tankowania jest oczekiwanie w samochodzie. Wtedy istnieje ogromne ryzyko tego, że nawet mała ilość elektryczności statycznej może spowodować iskrę, czyli zaprószyć ogień, szczególnie w połączeniu z oparami benzyny.
Jeśli pojawiłeś się na stacji benzynowej z dziećmi, to najlepiej będzie, jeśli maluchy grzecznie poczekają w środku pojazdu. Dzięki temu ty się skupisz na tankowaniu, a one nie będą miały do czynienia z oparami paliwa, które mogą być dla nich niezwykle szkodliwe. Na koniec — jeśli nalewałeś benzynę i dostała się ona na twoją skórę, to natychmiast umyj ręce w letniej wodzie z mydłem.
