Tankujesz "pod korek"? Mechanicy mają o tej metodzie jasne zdanie
Tankowanie samochodu nie należy do przyjemnych zadań i wcale nie chodzi tutaj o nalewanie paliwa do baku, a o finanse. W dzisiejszych czasach każdy radzi sobie jak może, aby nie musieć być zbyt częstym gościem na stacjach paliw. Metoda tankowania "pod korek" wcale nie jest najlepsza.
18.01.2024 | aktual.: 12.06.2024 11:01
Niezależnie od tego, czy twoje auto potrzebuje benzyny, LPG lub oleju koniecznie musisz je tankować, a doskonale wiesz, że bez paliwa daleko nie pojedziesz. Ceny za 1 litr paliwa powodują tylko zgrzytanie zębów, przez co wiele polskich kierowców kombinuje tak, aby tankować samochód nie za miliony monet. Ilu ludzi tyle pomysłów, które są mniej lub bardziej skuteczne, ale mało kto zastanawia się nad tym, czy są korzystne?
Zobacz także
Czy tankowanie samochodu "pod korek" to najlepsze rozwiązanie?
Taktyka tankowania polegająca na nalaniu maksymalnej ilości paliwa do baku samochodu zyskała sobie wielu zwolenników. Z tego powodu określa się ją mianem tankowania "pod korek" i to słowo wcale nie jest w tym przypadku przesadzone. Jedni wlewają paliwo do baku na raz, a pozostali rozbijają takie tankowanie na kilka razy. Efekt jest ten sam, czyli ogromna ilość paliwa, które starczy na długo bez wydawania pieniędzy. Czy takie tankowanie to same korzyści?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielu mechaników doskonale zna metodę tankowania "pod korek", które wcale nie jest idealnym rozwiązaniem. Ich zdanie potwierdzają instrukcje obsługi samochodów, ale przecież nikt ich nie traktuje poważnie, o czytaniu nie wspominając. Tankujący w ten sposób kierowcy bardzo szybko mogą się rozczarować, kiedy podczas nalewania paliwa okaże się, że zacznie ono wypływać ze zbiornika przez mały odpływ.
Może się zdarzyć, że podczas tankowania paliwo cofnie się do węża nalewającego w zależności od rodzaju dystrybutora. Wtedy sam narazisz się na poważne straty i dodatkowe koszta, ponieważ za wylane paliwo będziesz musiał i tak zapłacić. To tylko początek problemów, które wzrastają za każdym razem, kiedy tankujesz samochód "po korek". Mało kto myśli o oparach paliwowych, a ich zbyt duża ilość może spowodować poważne uszkodzenia pojazdu. Głównym problemem jest ich odprowadzanie przez układ odpowietrzający, który może nie dać rady i narazić cię na wysokie koszta naprawy.
Jak bezpiecznie i ekonomicznie tankować?
O wiele lepszym rozwiązaniem będzie tankowanie samochodu "do pierwszego" i wcale nie chodzi tutaj o dni miesiąca. Każdy, kto samodzielnie tankuje paliwo, doskonale wie, że często można usłyszeć specyficzny dźwięk "odbicia" z baku. To nic innego jak sygnał, że powinieneś zakończyć tankowanie i udać się do kasy. Ten charakterystyczny odgłos daje pewność, że bak jest pełny (ale nie przepełniony). Właśnie dzięki temu ta metoda tankowania zyskała sobie miano "do pierwszego".