ZagadkiŁatweRozwiążesz w pamięci w 30 sekund? Dziecko z podstawówki da radę

Rozwiążesz w pamięci w 30 sekund? Dziecko z podstawówki da radę

Równanie matematyczne.
Równanie matematyczne.
Źródło zdjęć: © Canva
31.01.2024 19:40, aktualizacja: 31.01.2024 20:14

Rozwiązanie powyższego równania to pestka dla każdego dziecka, natomiast dorośli miewają z nim mnóstwo problemów. Wszystko przez zapomniane zasady rozwiązywania działań, których uczyliśmy się w podstawówce. Teraz nikt nie może nas zbesztać za zły wynik, dlatego warto podjąć wyzwanie i rozwiązać równanie. Może się okazać, że twój umysł nadal pracuje na najwyższych obrotach i dasz radę obliczyć wszystko w pamięci.

Nie bez powodu matematyka to królowa wszystkich nauk. Mamy z nią kontakt każdego dnia, choć nie zawsze to widzimy. O ile nikt nie każe nam rozwiązywać skomplikowanych działań, tak drobne rachunki są na porządku dziennym. Powyższe równanie to przykład z podręcznika dziecka uczęszczającego do szkoły podstawowej. Okazuje się, że większość rodziców nie potrafi go rozwiązać. Jak jest w twoim przypadku?

Równanie, które przerasta dorosłych

Przychodzi taki moment, gdy twoje dziecko zaczyna brać w szkole nowy materiał i przychodzi do ciebie z prośbą sprawdzenia zeszytu. Choć są to podstawy, to wiesz, że ta wiedza już dawno wyparowała ci z głowy i nie wiesz, jak mu pomóc. Warto od czasu do czasu sprawdzić swoje umiejętności i rozwiązać kilka zadań matematycznych. Na dziś przygotowaliśmy coś prostego, co powinno zająć maksymalnie kilkanaście sekund: 20−8÷2+1−9÷3=?.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy już masz gotowy wynik? Brak tu nawiasów czy ukrytych znaków, więc wystarczy, że będziesz postępować zgodnie z kolejnością wykonywania działań. W tym wypadku pierwszeństwo ma znak dzielenia, a dopiero później możemy dodawać i odejmować. Poprawne rozwiązanie to 20−4+1−3=14. Udało ci się? Jeśli nie, zgadujemy, że wynik wynosił 3 lub 4, gdyż to właśnie takie odpowiedzi padają, gdy nie rozbijesz działania na czynniki pierwsze i nie zaczniesz od wykonania dzielenia.

Wrodzony talent czy praktyka? Co czyni nas mózgiem matematycznym?

Często spotykamy się ze stwierdzeniem, że ktoś urodził się polonistą i z liczbami mu nie po drodze. Takie osoby z góry zakładają, że nie potrafią liczyć, a chodzenie na lekcje matematyki to dla nich katorga. Jak to jest – czy faktycznie jedni rodzą się z umysłem ścisłym a inni nie? I tak, i nie. Prawdą jest to, że mamy różne tendencje i jedni będą łatwiej przyswajać wiedzę, podczas gdy inni spędzą wiele godzin nad załapaniem podstawowych zasad. Niemniej to, czy nauczymy się matematyki, zależy od tego, jak wiele czasu i wysiłku na nią poświęcimy.

Zauważ, że nie każdy nauczyciel nadaje się do przekazywania wiedzy. Ponadto szkoły są przepełnione, a uczniowie nie mają okazji spędzić czasu sam na sam z nauczycielem, by ten pokazał im krok po kroku, jak rozwiązać równanie. Dzieci chodzące na prywatne korepetycje z łatwością przyswajają wiedzę, a wszytko przez indywidualne podejście i trening. Wniosek? Matematyki może nauczyć się każdy, lecz to, w jakim czasie tego dokona, jest bardzo zróżnicowane. To, co jedni łapią w tydzień, innym zajmie miesiąc i nie jest to nic dziwnego. Każdy pracuje w swoim tempie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także