To najbardziej burzliwe trasy na świecie. Turbulencje wbijają w fotel
23.02.2024 12:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Turbulencje to nic przyjemnego. Wstrząsy samolotem mogą wywołać atak paniki nawet u doświadczonych podróżników. Choć to całkowicie naturalne zjawisko, część z nas chce uniknąć ich za wszelką cenę. Jeśli jesteś jedną z takich osób, nie wybieraj poniższych tras. To właśnie tam można doznać najsilniejszych turbulencji.
Samolot jest jednym z najpopularniejszych środków lokomocji. Dzięki samolotom możemy podróżować po całym świecie, nie wydając przy tym bajońskim sum. Coraz więcej linii lotniczych oferuje tanie loty. Lot z Wrocławia do Paryża kosztuje 186 złotych — i to w dwie strony!
Choć podróż samolotem jest szybka i komfortowa, ma jedną, za to dość dużą wadę — turbulencje. Niektóre trasy obfitują w dużą ilość wstrząsów. Jeśli ciężko znosisz turbulencje, unikaj tych tras. To właśnie na tych odcinkach prognozuje się najwięcej wstrząsów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym są turbulencje?
Turbulencje wywoływane są przez zmiany w masie powietrza. Wystarczy niewielka zmiana w prędkości wiatru czy prądach termicznych, żeby samolot zaczął się trząść. Wstrząsy są odczuwalne na całym pokładzie, jednak nie należy się ich bać. To całkowicie naturalne zjawisko i nie zwiastuje katastrofy.
Mimo to, wiele osób boi się turbulencji do tego stopnia, że w tracie wstrząsu zaczyna panikować. Trudno się temu dziwić. Znajdujemy się w powietrzu, nie mamy dokąd uciec. W takich sytuacjach warto pamiętać, że turbulencje są całkowicie normalne i nie musimy czuć się zagrożeni. Samoloty są naprawdę bezpieczne, a katastrofy lotnicze należą dziś do rzadkości.
Chcesz uniknąć turbulencji? Tych tras nie wybieraj
Turbli.com to portal poświęcony turbulencjom. Eksperci wydali prognozy na nadchodzący rok. Wyjaśnili, które trasy są szczególnie narażone na turbulencje. Mierzy się je za pomocą współczynnika rozpraszania wirów EDR. Lekkie wstrząsy mieszczą się w skali od 0 do 20 EDR, zaś mocne od 20 do 40 EDR. Ekstremalne turbulencje, które mogą wywołać gęsią skórkę nawet u najodważniejszego podróżnika, wynoszą nawet 100 EDR.
Podróżując w niektóre miejsca, możemy spodziewać się naprawdę silnych turbulencji. Co to za trasy? Podróż na linii Chile — Boliwia może kosztować nasz nieco nerwów, bowiem średni poziom turbulencji na tej trasie wynosi 17,5 EDR.
Sytuacja ma się podobnie w przypadku podróży z Lanzhou do Chengdu (Chiny), a także między Mediolanem a Genewą oraz Zurychem. To sprawka fali górskich, których w Szwajcarii nie brakuje. Dobra wiadomość jest taka, że żadna trasa nie przekroczyła 20 EDR, co oznacza, że możemy spodziewać się stosunkowo spojonych podróży.