Towarzyski borsuk "zrobił imprezę". Leśnicy pokazali, kto wpadł w gości
Zwierzęta leśne potrafią zaskoczyć. Chyba nikt nie spodziewał się, że nocami organizują spotkania towarzyskie. Na platformie X pojawił się zabawny filmik opublikowany przez Lasy Państwowe. Dostał tytuł: "impreza u borsuka".
15.11.2023 10:33
W bieszczadzkich lasach panują specyficzne warunki, które sprzyjają występowaniu rzadkich gatunków zwierząt. W trakcie spaceru możemy natknąć się na żbika, jelenia, niedźwiedzia brunatnego, wilka, rysia, a nawet żubra.
Władze Lasów Państwowych są bardzo aktywne w mediach społecznościowych. Na portalu X (dawniej Twitter) niedawno pojawił się filmik, który przedstawia niecodzienną sytuację. W trakcie oglądania można odnieść wrażenie, że zwierzęta zebrały się, aby zorganizować... spotkanie towarzyskie. "Impreza u borsuka. Goście dopisali" - czytamy w tytule nagrania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Impreza u borsuka. Goście dopisali"
Opublikowane nagranie pochodzi z lasu w Ustrzykach Dolnych. Widać na nim, jak borsuk powoli wyłania się ze swojej kryjówki. Chwilę później, nie wiadomo skąd, do norki zakrada się popielica i mysz leśna. O świecie do grupy dołączył kowalik. "Najdłużej zabawił się pan pająk" - podsumowali leśnicy. Nagranie szybko stało się hitem sieci.
Zwierzęta z pewnością szukały ciepłego i czystego schronienia. Borsucza norka spełnia wszystkie te wymagania, bowiem ssaki te są znane z zamiłowania do czystości. W swoich rozbudowanych norach "umieszczają" łazienki, czyli komory przeznaczone do załatwiania się.
Co wiemy o borsukach?
Borsuki to zwierzęta nocne. Występują na terenie całej Polski. Osiedlają się na obszarze lasów liściastych i mieszanych. Dni spędzają w wykopanej przez siebie norce, a nocą, tuż po zmierzchu, opuszczają ją w poszukiwaniu pożywienia. Są wszystkożerne — i to dosłownie, bowiem żywią się dużymi owadami, młodymi ssakami, zbożami, owocami, kretami, padliną, królikami, zającami, jeżami, a nawet kotami.
Jeśli mieszkają nieopodal domostwa, zachowują się jak szopy. Plądrują śmietniki w poszukiwaniu jedzenia, pozostawiając po sobie straszny bałagan. Co ciekawe, małe borsuki można oswoić i nawiązać z nimi relacje jak z kotem.