W tym roku zmiana czasu będzie wyjątkowa. Wszystko przez nietypowy termin

Tegoroczna zmiana czasu na letni będzie wyjątkowa i wcale nie chodzi tutaj o to, że za kilka tygodni rozpocznie się wiosna. Dwa razy do roku przestawiamy swoje zegarki, czego wiele osób nie lubi, a inni całkowicie o tym zapominają. Zmiana czasu na letni w 2024 roku sprawi, że nie tylko pośpimy krócej. Kiedy pamiętać o przestawieniu zegarka?

Wiele osób nie może już teraz doczekać się wiosny, która wolnym krokiem przybliża nas do coraz cieplejszych i dłuższych dni. Zmiana czasu na letni to długo wyczekiwany moment, w którym znaczna część z nas żegna się z zimową aurą oraz długaśnymi i ciemnymi popołudniami. Mało kto wie, skąd wzięła się ta tradycja oraz kiedy czeka nas zmiana czasu na letni.

Zmiana czasu na letni ma wiele plusów, a pierwszym z nich jest maksymalne wykorzystanie światła dziennego, którego tak bardzo brakuje nam po zimie. W naszym kraju po raz pierwszy czas z zimowego na letni zmienił się w 1919 roku, a praktyka ta towarzyszy nam nieprzerwanie od 1977 roku. Warto wiedzieć, że czas na letni zmieniany jest w 70 krajach świata, co oznacza, że nie wszyscy przestawiają zegarki. Czasu nie zmienia się w Turcji, Gruzji, Armenii, ale też Rosji oraz na Islandii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiele osób za bezsensowne uznaje co sezonową zmianę czasu z zimowego na letni i odwrotnie, a rozmowy na szczeblu Unii Europejskiej utknęły od 2021 roku w martwym punkcie. Właśnie w marcu trzy lata temu, według założeń Komisji Europejskiej, mieliśmy przestawić nasze zegarki po raz ostatni, co nie doszło do skutku. Specjaliści od kwestii zmiany czasu na letni szacują, że przez najbliższe dwa lata nadal będziemy musieli przestawiać zegarki jesienią oraz na wiosnę. Kiedy nastąpi zmiana czasu na letni w 2024 roku?

Co roku zmiana czasu na letni odbywa się w ostatnią niedzielę marca, a tego roku będzie to dokładnie noc z 30 na 31 marca. Właśnie tej nocy przeniesiemy się w przyszłość, zmieniając godzinę z 2 na 3, ale tym razem tak mocno jej nie odczujemy. Data 31 marca wiąże się z Niedzielą Wielkanocą, a to oznacza, że będziemy przeżywać prawdziwie wiosenne święta. Z pewnością wyjątkowe w tegorocznej zmianie czasu na letni będzie to, że przez pokrywającą się z nią Wielkanocą nie zapomnimy przestawić zegarków.

W większości przypadków zrobi to za nas operator, ale w sprawie zegarów ściennych musimy sami pokręcić ich wskazówkami. Najlepiej jest zrobić to przed snem lub z samego rana, aby nie musieć bezsensownie wstawać w środku nocy, skoro i tak czeka nas godzina snu mniej. 31 marca, po zmianie czasu na letni, wiele osób może mieć problem ze wstawaniem, ale po kilku dniach nasz organizm dostosuje się do tej zmiany. Dzięki świętom zmianę czasu na letni przeżyjemy o wiele łagodniej.