NewsyWysłał na księżyc 125 rzeźb. Mają symboliczne znaczenie i zostaną tam na zawsze

Wysłał na księżyc 125 rzeźb. Mają symboliczne znaczenie i zostaną tam na zawsze

W ciągu wielu lat ludzkość zyskała ogromną wiedzę na temat kosmosu, a coraz nowocześniejsze i śmiałe technologie sprawiają, że poza opanowaniem Księżyca mamy ochotę na więcej. Podróże na pozostałe planety, ale też poszukiwanie śladów innych mieszkańców naszej galaktyki, to już nie science fiction. Projekt Jeffa Koonosa odniósł niebywały sukces, a jego rzeźby już są w drodze na księżyc!

Ten transport na księżyc jest inny od wszystkich
Ten transport na księżyc jest inny od wszystkich
Źródło zdjęć: © Instagram | jeffkoons

18.02.2024 | aktual.: 18.02.2024 08:10

Pomysł wysłania 125 rzeźb na Księżyc to niezwykle ambitna, ale dla większości z nas nieosiągalna fantazja, która nie może się przecież spełnić. Nic bardziej mylnego, a projekt artysty Jeffa Koonosa "Jeff Koonos: Moon Phases Project", to nie fabuła filmu, a rzeczywistość. 15 lutego bieżącego roku na Księżyc udała się rakieta Falcon 9 z dziełami sztuki. Na czym polega ten projekt? 

Sztuka na Księżycu, czy zwykła fanaberia?

Marzenie wysłania na Księżyc rzeźb narodził się w 2022 roku, kiedy Jeff Koonos ogłosił swój artystyczny podbój kosmosu. Nie od dziś wiadomo, że Jeff Koonos jest prawdziwą legendą w świecie sztuki, a nawet uchodzi za najdroższego żyjącego artystę. Nic w tym dziwnego, ponieważ w 2019 roku jego rzeźba "Rabbit" sprzedana została za 91 milinów dolarów! Być może ze względu na tak ogromną sławę artysta postanowił zdobyć oprócz niej także Księżyc?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na pokładzie rakiety Falcon 9 z firmy SpaceX znalazło się 125 miniaturowych rzeźb, których średnica nie przekracza 1 cala. Liczba 125 wcale nie jest przypadkowa, a odnosi się do wszystkich faz Księżyca. To jednak zbyt mało, ponieważ każde minimalne dzieło sztuki nawiązuje do postaci z naszej historii, które zostały przez Koonosa upamiętnione. Wśród nich znaleźli się m.in. Kleopatra, Leonardo da Vinci, Galileusz oraz Mozart. Tak sam artysta mówił o swoim projekcie.

Czy rzeźby naprawdę zostaną na Księżycu?

Pomysł został zrealizowany we współpracy z Chantelle Baier, czyli dyrektorem firmy 4SPACE, a dzięki jej wskazówkom oraz zaangażowaniu Jeff Koonos mógł stworzyć swoje niebywałe dzieła sztuki. Co ciekawe ich wielkość nie jest przypadkowa, a artyście oraz firmie zależało na tym, aby zostały umieszczone na Księżycu na zawsze. Co wcale nie oznacza, że będą niedostępne dla nas. Do sprzedaży trafią repliki księżycowych rzeźb, które będą nieco większe od ich pierwowzorów. To jednak nie wzbudza największych emocji, a wszystko za sprawą rakiety.

Na swoim Instagramie Jeff Koonos opublikował film ze startu rakiety Falcon 9 oraz krążownika księżycowego Nova C, które wystartowały 15 lutego. Misja z rzeźbami na pokładzie nazywa się IM-1 Intuitive Machines i potrwa aż 8 dni, a według planu rakieta ma wylądować na południowym biegunie Księżyca zostawić rzeźby i po prostu wrócić. Tak wyglądał start rakiety z dziełami sztuki:

rakietaksiężycrzeźby