Zbudowali dom za 6 tysięcy! Budowa kosztowała tyle, co telefon

Budowa domu nie musi być kosztowna. Udowodniła to pewna para, która wydała na dom zaledwie... 6 tys. złotych! W środku znajduje się kominek, a jedna ze ścian jest w całości pokryta kamieniem. Można osiągnąć spektakularny efekt, nie wydając przy tym fortuny. Jak im się to udało?

Jeszcze pięć lat temu budowa domu nie była tak kosztowna jak dziś. Wszystko zmieniło się wraz z nadejściem pandemii. W tym czasie materiały budowlane zdrożały nawet o 300 proc. Podobnie było z drewnem. Od tamtej pory ceny utrzymują się na stałym poziomie. Nie zapowiada się, aby miało się to zmienić.

W obecnych czasach realizacja marzenia o własnym domu wydaje się być wręcz nierealna dla przeciętnego Kowalskiego. Janusz i Karolina Gruchaczowie udowodnili, że jest to możliwe. Budowa domu kosztowała ich zaledwie... 6 tys. złotych. Jak im się to udało? Jak wybudować tak tani dom? Wyjaśniamy.

Janusz i Karolina Gruchacz to młode małżeństwo z dwójką dzieci. Pewnego dnia postanowili wybudować wymarzony domek letniskowy, wykorzystując przy tym materiały przeznaczone do utylizacji. Cały proces budowy pokazali na swoim Instagramie, gdzie publikują jako @domzniczego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Domek ma 35 metrów kwadratowych. Szkielet wykonano z ram po starej wiacie. Obudowano go starymi deskami szalunkowymi. Każdy element został oszlifowany i zabezpieczony olejem i lakierem. Na dole domku znajduje się salon z aneksem kuchennym. Sercem salonu są ogromne okna z widokiem na las i jezioro. Po lewej stronie znajduje się niewielki kominek, który ogrzewa cały dom.

Tuż przy wejściu umieszczono niewielką kuchnię. Wykonano ją ze starych kredensów, które przemalowano na biało. Nowoczesną płytę indukcyjną zastąpiono klasyczną kuchnią z dwoma palnikami. Prosta łazienka robi ogromne wrażenie, bowiem wannę zastąpiono metalową balią, a umywalkę metalową miską, którą umieszczono w odnowionej toaletce. Właściciel domku znalazł ją przy drodze i postanowił odnowić.

Obok łazienki znajduje się sypialnia. Ze względu na małą ilość miejsca i nietypowy rozkład drzwi wykonano w systemie przesuwnym. - Znalazłem metalowy element i rolki ze starej plandeki. Połączyłem to ze sobą i pomalowałem na czarno. I jest — opowiada właściciel. W niewielkiej sypialni znajduje się łóżko i stary kredens, który — podobnie jak kuchnia — został pomalowany na biało. Warto zwrócić uwagę na nietypowy żyrandol wykonany z gałęzi.

Tuż przy sypialni postawiono strome schody, które prowadzą na antresolę. Na antresoli znajduje się stylowe łóżko, które wykonano z palet. To popularne rozwiązanie, które cieszy się popularnością od wielu lat. Palety można wykorzystać do wykonania kanapy, fotela czy stolika na kawę. Możliwości jest naprawdę wiele. Budowa domu kosztowała zaledwie 6 tys. złotych, a wnętrze robi ogromne wrażenie. Jak widać, recykling się opłaca.