NewsyDuńscy rodzice pozwalają dzieciom spać na dworze. Podobno to sekret zdrowia

Duńscy rodzice pozwalają dzieciom spać na dworze. Podobno to sekret zdrowia

dzieci śpią na dworze, fot. Getty Images
dzieci śpią na dworze, fot. Getty Images
03.10.2023 14:47

Turyści odwiedzający Danię po raz kolejny przecierają oczy ze zdziwienia. Wszystko przez to, że tamtejsze dzieci śpią na dworze i to bez żadnego specjalnego nadzoru. Duńczycy są przekonani, że to sekret dobrego zdrowia ich pociech.

Filmy pokazujące dzieci śpiące w wózkach zostawionych na balkonach, w ogródkach, przed sklepami czy kawiarniami co jakiś czas zalewają media społecznościowe. Turyści z różnych krajów nie mogą się nadziwić, że rodzice pozostawiają maluchy na takie drzemki, a sami zajmują się w tym czasie swoimi sprawami. Dla Duńczyków nie ma w tym nic dziwnego, robią tak od dziesięcioleci. Twierdzą, że ta praktyka daje naprawdę dobre efekty.

Dlaczego duńskie dzieci śpią na dworze?

Drzemki na świeżym powietrzu to w Danii, ale także innych krajach skandynawskich, tradycja. Rodzice praktykują to od pokoleń i są bardzo zadowoleni. Ich zdaniem maluchy zostawione na świeżym powietrzu sypiają lepiej, a do tego są zdrowsze. A co z brakiem nadzoru? Zwykle nie jest tak, że rodzic zostawia dziecko na ulicy i odchodzi nie wiadomo dokąd. Najczęściej albo ma wózek z maluchem na oku (np. widzi je przez okno kawiarni czy sklepu) albo korzysta z elektronicznej niani. Dzięki temu może w każdej chwili zareagować, gdyby dziecko się obudziło lub znalazło w niebezpieczeństwie. To ostatnie zresztą raczej maluchom nie grozi, ponieważ Dania jest jednym z najbezpieczniejszych krajów na świecie.

Jak rodzice przygotowują dzieci do spania na dworze?

Zostawianie dzieci na drzemkę na dworze, zwłaszcza w chłodny dzień, może wydawać się nieodpowiedzialne. Jednak Duńczycy bardzo dbają o to, by nie narażać zdrowia swoich pociech na szwank. Zwykle nie wystawiają na zewnątrz wózków z noworodkami. Zaczynają to robić najwcześniej, gdy maluchy mają 5-6 miesięcy. Nikt nie wietrzy dzieci, które mają gorączkę lub ogólnie nie są zdrowe. Spanie na zewnątrz nie jest też praktykowane przy temperaturze poniżej -10°C. Kiedy jest cieplej, rodzice mogą spokojnie zafundować maluchom drzemkę na świeżym powietrzu. Zawsze dbają przy tym, by odpowiednio je przygotowywać. Dzieci śpią na dworze w ubraniach dostosowanych do pory roku, a także pod przykryciem. Najczęściej rodzice stosują specjalne koce w formie śpiworków z kapturami, a gdy jest bardzo zimno, dodatkowo zabezpieczają swoje pociechy pokrowcami od wózków.

W Danii dzieci od lat  śpią na dworze. Fot. Freepik
W Danii dzieci od lat śpią na dworze. Fot. Freepik

Co naprawdę daje to, że dzieci śpią na dworze?

Choć w Skandynawii przekonanie o prozdrowotnym działaniu drzemek na świeżym powietrzu jest powszechne, nigdy nie przebadano dokładnie tego fenomenu. Naukowcy z Uniwersytetu Oulo w Finlandii przeprowadzili jedynie ankiety wśród rodziców. Wynikało z nich, że na zewnątrz dzieci śpią dłużej (1,5 do 3 godzin) niż w pomieszczeniach (1 do 2 godzin). Tłumaczy się to faktem, że opatulone pociechy mniej się wiercą, a dzięki chłodnemu powietrzu nie przegrzewają się. Badania przeprowadzone w Szwecji dały natomiast różne wyniki. W jednym okazało się, że dzieci w wieku przedszkolnym śpiące, a także bawiące się więcej na zewnątrz notują mniej nieobecności. Drugie badanie nie potwierdziło jednak tych wyników. Nie ma jednak żadnych badań, które wskazywałyby na szkodliwość drzemek na świeżym powietrzu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także