Jak często czyścić telefon, by pozbyć się bakterii? Lekarka wskazuje konkretnie

Czy wiesz, że twój telefon ma na sobie więcej bakterii niż muszla klozetowa? Nie wierzysz? Wystarczy zagłębić się nieco w badania, by upewnić się, że ekran smartfona to siedlisko mikroorganizmów, które bywają bardzo niebezpieczne. Naukowcy twierdzą, że regularna dezynfekcja telefonu to obowiązek każdego z nas. Jak często to robić i jakich środków użyć?

Przeciętny użytkownik sprawdza swój smartfon aż 47 razy dziennie! Za każdym razem łapiemy telefon i nanosimy nie niego mnóstwo bakterii, które mnożą się na jego powierzchni. O ile nasze dłonie są regularnie oczyszczane, tak mało kto myśli o tym, by odkazić swój telefon. To wielki błąd, który może nas wiele kosztować.

Pamiętaj, że większość smartfonów nie jest wodoodporna, a obfite pryskanie detergentem po korpusie może się skończyć zalaniem i trwałym uszkodzeniem urządzenia. Czyścimy tylko zewnętrzne elementy, jak ekran boki i plecy, a jeśli nosimy telefon w etui, konieczne jest przecieranie pokrowca. Telefony z certyfikatem wodoszczelności również powinny być traktowane w ten sam sposób, a mycie ich pod bieżącą wodą może być bardzo niebezpieczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skoro teorię mamy już za sobą, należy odpowiedzieć na pytanie – jakich detergentów użyć do odkażania telefonu? Zacznij od przygotowania miękkiej ścierki z mikrofibry, która nie porysuje ekranu ani obudowy smartfona. Najlepszy detergent do czyszczenia to płyn do szyb zmieszany z wodą w proporcji 1:1. Wystarczy zwilżyć ściereczkę i dokładnie przetrzeć ekran, a następnie wypolerować go do sucha. Niektórzy twierdzą, że warto czyścić ekran rozrobionym spirytusem, lecz jest to dość ryzykowne i trzeba mieć świadomość, że w razie dostania się substancji do szczelin smartfona, może dojść do zwarcia i zepsucia urządzenia.

Najbardziej trafna odpowiedź na powyższe pytanie to "jak najczęściej", lecz przyjmuje się, że optymalnie będzie przecierać ekran telefonu raz dziennie, o ile nie został mocno zabrudzony i nie potrzebuje natychmiastowej pielęgnacji. W takim wypadku zabrudzony wyświetlacz nie prezentuję się zbyt estetycznie i przeszkadza w prezentacji obrazu. Nie wolno zabierać telefonu do toalety czy kłaść go na brudnej podłodze w przestrzeni publicznej. Jest tam mnóstwo groźnych bakterii, które wynosimy z łazienki, a te lądują na naszych dłoniach, twarzy i mogą dostać się do wnętrza organizmu.

Zasada jest bardzo podobna w przypadku tabletów, komputerów i laptopów. Je również należy oczyszczać możliwie jak najczęściej, lecz w przypadku monitorów odbywa się to w inny sposób. Nie możemy skorzystać z płynu do szyb, a jedynie ze specjalnych środków do czyszczenia ekranów. Smartfon pokryty szkłem nie zareaguje źle na chemiczne związki, natomiast ekran, który nie ma takiej ochrony może zostać trwale uszkodzony. Odpowiednie środki kupisz w każdym sklepie z elektroniką i na aukcjach internetowych.