Japoński McDonald's zażartował i nabrał cały świat? Internauci czekali na perfumy o zapachu frytek

Dla wielu ludzi zapach to wizytówka i element, który dodaje pewności siebie oraz poprawia nastrój. Okazuje się, że już niedługo będzie można pachnieć jak...frytki z McDonald's! Tak przynajmniej głosił post opublikowany na platformie X przez japoński McDonald's. Czy to prawda?

Gust w kwestii doboru ulubionego zapachu jest indywidualny i zależy od wielu kwestii. Jedni kochają słodkie zapachy lub cytrusowo-kwiatowe nuty, a jeszcze inni preferują ciężkie piżmo, kadzidła lub nuty drzewne. Dla wielu ludzi zapach jest prawdziwą wizytówką oraz sposobem na wyrażanie siebie, swojego stylu, a nawet samopoczucia. Okazuje się, że popularna sieć fast foodów — McDonald postanowiła wprowadzić perfumy o zapachu frytek. Czy ten produkt ma szansę spodobać się większej grupie klientów?

Wiele osób przy wyborze zapachu kieruje się takimi kwestiami jak to, które perfumy pachną najdłużej. Duża część ludzi poszukuje również dobrych zamienników oryginalnych perfum. Co ciekawe w ostatnich latach na popularności zyskały zapachy, które nawiązują do ulubionego jedzenia. Powstają już nie tylko perfumy o zapachu czekolady czy malin lub truskawek, ale również świeżo upieczonego chleba czy popcornu.

Japońska sieć restauracji McDonald`s postanowiła zaskoczyć swoich klientów i wprowadzić na rynek perfumy o zapachu frytek. O tym oryginalnym pomyśle można przeczytać na japońskim profilu McDonald's na portalu X. Okazuje się, że w sprzedaży planowane są 3 różne rodzaje tego zapachu. Jeśli wierzyć doniesieniom, będą dostępne perfumy o zapachu klasycznych frytek, frytek z nutą czarnego pieprzu, czosnku i majonezu oraz frytek z dodatkiem wodorostów i soli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo wymownej publikacji na portalu X japońskiego McDonald, jak na razie o miejscu i dacie sprzedaży tych oryginalnych perfum nic dokładnie nie wiadomo. Warto jednak podkreślić, że pomysł powstania takich frytkowych zapachów bardzo przypadł do gustu klientom sieci. Post dotyczący premiery tłustych perfum polubiło aż 136,5 tysięcy użytkowników platformy X.

Perfumy o zapachu ziemniaków wywołały w sieci burzę i to nie tylko na japońskich portalach. Część internautów uważa ten pomysł za żart. I najprawdopodobniej jest w tym dużo prawdy. Na zdjęciu z flakonem perfum znajduje się kluczowy napis (donosi o tym japoński serwis www.excite.co.jp). Małym druczkiem i po japońsku zamieszczono informację, że to nie jest rzeczywisty produkt udostępniony do sprzedaży, a jedynie obraz ilustracyjny. Napis znajduje się na zdjęciu reklamującym perfumy o zapachu frytek, więc programy służące do tłumaczenia, nie były w stanie przełożyć tego kluczowego zdania na inny język. Dla osób z innych części świata (poza Japonią) pomysł stworzenia perfum o zapachu frytek nie był szokujący. Wszystko dlatego, że w 2022 roku amerykańska agencja zajmująca się promocją ziemniaków stworzyła limitowany zapach "Frites by Idaho" (pachnie jak frytki).