Ma 26 lat i łysieje. Wytatuował sobie grzywkę, a internauci nie oszczędzają w słowach
Przedwczesne łysienie dotyka coraz więcej młodych mężczyzn. Wszystkiemu winien jest stres, nieodpowiednia dieta, niezdrowy tryb życia, a przede wszystkim geny. Nie da się ich oszukać. Pewien mężczyzna postanowił iść o krok dalej i... wytatuował sobie grzywkę. Niecodzienny pomysł zszokował internautów.
16.11.2023 16:03
Gęste, grube włosy to oznaka młodości. Niestety, wielu mężczyzn boryka się z przedwczesnym łysieniem. Cofająca się linia włosów czy przerzedzenia na czubku głowy dotykają nawet dwudziestolatków.
Co wpływa na przedwczesne łysienie? Zdaniem specjalistów, to kwestia genów, ale i prowadzonego trybu życia. Nieodpowiednia dieta, stres, mała ilość snu czy niedobory poszczególnych pierwiastków we krwi mogą tylko przyspieszyć ten proces. Można sobie z tym radzić, dbając o dietę, zażywając suplementy diety czy stosując wcierki stymulujące wzrost włosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wytatuował sobie grzywkę na czole. Internauci są wstrząśnięci
Pewien Włoch nie mógł pogodzić się z postępującym łysieniem. Zamiast zmiany diety czy wizyty u trychologa wybrał bardzo niekonwencjonalną metodę na ukrycie cofającej się linii włosów. Wybrał się do salonu tatuażu i poprosił o... wytatuowanie grzywki. Cały proces został nagrany i opublikowany na Tik Toku przez właścicielkę salonu. Sądząc po reakcji widocznej na filmiku, mężczyzna nie był zachwycony efektem końcowym.
Nagranie szybko stało się viralem. Skomentowano go ponad 33 tysiące razy, a internauci nie kryli swojego rozbawienia. "Pierwszy raz podoba mi się efekt przed", "Czy jest tanio?Jest tanio. Czy jest dobrze? Jest tanio", "Mam nadzieję, że to marker" - czytamy w komentarzach.
"Wątpię, żeby to było naprawdę"
Jedna z użytkowniczek Tik Toka napisała, że wątpi, aby ta sytuacja wydarzyła się naprawdę. Nie myliła się, bowiem autorka Tik Toka kilka dni później opublikowała kolejny filmik, który wskazuje, że poprzedni materiał był zwykłym żartem. Pojawia się na nim zarówno tatuatorka, jak i mężczyzna "z grzywką". Tym razem miał na sobie perukę przypominającą prawdziwe włosy. "Wow, jestem wyleczony. Jak dobrze, że tatuaż świetnie imituje prawdziwe włosy" - powiedział ze śmiechem.