Masz w portfelu 5 groszy? Na małej monecie możesz się nieźle dorobić

Karty płatnicze i transakcje BLIK-iem wyparły gotówkę. Mało kto posiada ją w domu. Monety zdają się nie mieć żadnej wartości, zwłaszcza groszówki. W dzisiejszych czasach nic nie można za nie kupić. Okazuje się, że niektóre z nich są warte fortunę.

Masz w domu skarbonkę pełną miedziaków? Przyjrzyj się im dokładnie. Być może jesteś posiadaczem monety kolekcjonerskiej. Pięciogroszówka wybita w 1993 roku jest warta 3910 złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Numizmatyka to dziedzina historii, która zajmuje się badaniem monet i banknotów. Zapaleni kolekcjonerzy są w stanie wydać naprawdę dużo na poszukiwaną monetę. Wielu z nas nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma w domu banknot o wartości przewyższającej nominał.

W ostatnim czasie dużo mówi się o banknotach z czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. W teorii nie mają one żadnej wartości. W praktyce, za niektóre z nich można dostać pokaźną sumkę — nawet kilka tysięcy złotych. Tiktoker publikujący jako zakapior_prl twierdzi, że nie doceniamy wartości groszówek. W udostępnionym przez siebie filmiku pokazał, ile można dostać za pięciogroszówkę z 1993 roku. Kolekcjonerzy wyceniają ją na 100 złotych, jednak wszystko zależy od stanu monety.

W ubiegłym roku monetę sprzedano za... 3910 złotych. Wybito ją w 2007 roku i uznano za prawdziwy unikat, bowiem na rewersie znajdował się znak mennicy. Trzy lata temu rozlana pięciozłotówka została sprzedana za 1600 złotych. Jak widać, widoczne uszkodzenia nie są przeszkodą w sprzedaży. Przynajmniej w przypadku monet kolekcjonerskich.

Zastanawiasz się, jak zweryfikować, czy posiadany banknot ma jakąkolwiek wartość kolekcjonerską? Skorzystaj z mocy internetu. W sieci znajduje się mnóstwo stron poświęconych numizmatyce. Dzięki nim dowiesz się, czy papierek ma jakąkolwiek wartość kolekcjonerską. Nie ograniczaj się jedynie do banknotów. Niektóre monety są naprawdę cenne.