Na wiosnę robię nawóz pod tuje. Regenerują siły po zimie

Tuje w ogrodzie to absolutny niezbędnik. Są naturalnym żywopłotem, dzięki czemu chronią przed wiatrem, słońcem i spojrzeniami. Po zimie rośliny są w nieco gorszej kondycji i potrzebują profesjonalnej opieki. Przyda się solidna dawka odżywki, którą da się skomponować z organicznych składników. Jak przygotować nawóz do tuj?

Żywotniki, inaczej nazywane tujami, są jedną z częściej kupowanych roślin ogrodowych. Robi się z nich żywopłoty, bo są gęste, soczyście zielone i nie opadają na zimę. Mimo to nie są roślinami niezniszczalnymi. Po chłodnych miesiącach wymagają intensywnej regeneracji, a najłatwiej wykonać ją z wykorzystaniem naturalnej odżywki. Nawóz pod tuje zrobisz z kilku organicznych składników, które z pewnością masz w domu.

Podstawowy błąd przy pielęgnacji krzaków i roślin to zbyt intensywne nawożenie. Zamiast pobudzać roślinę, aktywne składniki zaczynają wypalać jej tkanki. W przypadku tuj jest dokładnie tak samo. Choć mnóstwo osób twierdzi, że są to krzaki "kuloodporne" i nic nie może im zaszkodzić, to prawda jest nieco inna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezależnie, czy stosujesz nawóz chemiczny, czy ten zrobiony w domu, trzeba uważać z jego ilością. Nawóz do tuj powinien być dawkowany w taki sposób, by nie zaburzył naturalnego procesu wzrostu rośliny. Te organiczne, a naturalnym składzie, są o wiele bezpieczniejsze, ale mimo to trzeba zachować umiar w aplikowaniu odżywki. Nadmiar wcale nie pomoże, a może co najwyżej zaszkodzić roślinie.

Wiosenny nawóz do tuj powinien być bogaty w azot, który pobudza krzaki do puszczania nowych pędów. Stosuje się go wyłącznie do początku sierpnia, gdyż późniejsze rozrastanie rośliny o nowe gałązki może być dla niej niebezpieczne. Młode gałęzie mogą nie mieć szansy na dostateczne zdrewnienie. Pierwsze, jesienne przymrozki mogą je zniszczyć, a to wpłynie na całą kondycję rośliny.

Początkiem września nawóz pod tuje komponuje się z innych surowców. Musi być on pozbawiony azotu i bogaty w substancje odżywcze, które wzmocnią roślinę od środka. Mówi się o nich nawozy jesienne, które zabezpieczają tkanki iglaków przed spadkiem temperatury. Wpływają również na system korzeniowy, który też potrzebuje wzmocnienia przed srogą zimą.

Jest wiele przepisów na domowe nawozy, lecz my zdradzimy ci te, które najlepiej stosować wiosną, gdy tuje potrzebują solidnego odżywienia. W takim okresie najlepiej postawić na produkt, który odżywi całe drzewo, od korzeni aż po sam czubek. Do tego idealnie nadają się drożdże piekarskie, które od lat uważane są za genialną odżywkę do roślin ogrodowych.

Jak nawozić tuje drożdżami? Reguła mówi, że na 1 litr wody przypada 10 g drożdży. Najlepiej od razu przygotować większą porcję z 10 litrów płynu. Po rozpuszczeniu drożdży odstaw wiadro na kilka godzin, a następnie rozcieńcz je pięcioma litrami wody. Nawóz pod tuje stosuj maksymalnie dwa razy w miesiącu w okresie wzrostu. Jak wspominaliśmy — co za dużo, to niezdrowo.

Drugi sposób na odżywienie krzaków to mieszanka fusów z kawy i wody po gotowanych warzywach. Nawóz pod tuje skomponowany z tych składników to prawdziwa bomba witamin i minerałów. W tym sposobie najważniejsze jest, by stosować nieposoloną wodę z warzyw. Jeśli solanka dostałaby się do korzeni, tuja z pewnością by uschła i zrzuciła igły.

Odżywkę najlepiej przygotować z kubka fusów po kawie i 10 litrów wody po ziemniakach. Po wymieszaniu nawóz pod tuje dobrze rozcieńczyć kilkoma litrami wody. Odżywkę zaaplikuj do trzech razy w miesiącu, gdy widzisz, że krzaki wypuszczają nowe pędy. Już wiesz, jak nawozić tuje, więc nie czekaj i zajmij się roślinami w ogrodzie!