Nie stoją w zadumie nad grobami jak Polacy. Robią ucztę i puszczają lampiony

1 listopada od lat kojarzy się nam z czasem zadumy, a jesienna aura dodatkowo potęguje wręcz "grobowy" klimat Wszystkich Świętych. Jednak nie wszędzie jest obchodzone tak samo.

Święto Zmarłych to czas, w którym odwiedzamy groby naszych bliskich, palimy znicze i składamy wiązanki. Wielu się modli, a inni wykorzystują ten czas do spotkań w rodzinnym gronie. Od lat w Polsce święto to jest obchodzone według sztywno określonych reguł. Wszyscy w milczeniu udajemy się na cmentarze, aby kontemplować nad śmiercią. Warto sprawdzić, jak wygląda to w innych krajach.

• La Toussaint, czyli francuski odpowiednik Wszystkich Świętych i również przypada 1 listopada. Francuzi w tym dniu również udają się na cmentarze, gdzie składają wieńce oraz zapalają świece na grobach bliskich. Nie przyjęło się w tamtejszej kulturze palenie dobrze znanych nam zniczy. Często można spotkać pozostawione na pomnikach marmurowe tabliczki z dedykacją dla zmarłych np. "Kochanemu Dziadkowi". 1 listopada tłumnie odwiedzany jest cmentarz Pere-Lachaise, gdzie spoczywają wybitni artyści oraz pisarze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

• Niemcy uroczystość Wszystkich Świętych, czyli Totensonntag obchodzą w ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Zwyczaj odwiedzania grobów najmocniej jest praktykowany na południu Niemiec, ponieważ tam mieszka najwięcej katolików. W pozostałych landach jest to dzień ustawowo wolny od pracy.
• Todos los Santos lub Tosantos to nazwa Święta Zmarłych w Hiszpanii. Na tamtejszych pomnikach znajdziemy elektroniczne lampki zamiast zniczy. W wielu regionach Hiszpanii w tym czasie organizowane są fiesty oraz specjalne targi. Wtedy można skosztować świąteczne słodycze, czyli np. huesos de Santo -kości świętych z marcepanu lub empiñonados, czyli marcepanowe szyszki obtoczone orzechami pinii.

Słowacy w swoich zwyczajach na Święto Zmarłych odwołują się do tradycji słowiańskich. Wierzą, że zmarli nawiedzają ich domy oraz są głodni. Dlatego na noc pozostawiają na stołach jedzenie, którym dusze mają się posilić. Dawniej na groby zanoszono maty oraz świecie, a w domach palono świece. Ich liczba odpowiadała zmarłym członkom rodziny.

W Bułgarii 3 listopada obchodzone są Zaduszki Archanielskie nazywane także Zaduszkami Czereśniowymi. W tym czasie owoce te zanosi się na cmentarze, którymi częstują się z innymi. Co ciekawe Bułgarzy polewają znicze winem, co symbolizuje krew Chrystusa.

Gruzini na grobach umieszczają fotografie zmarłych wraz z butelką wina, ponieważ uważa się, że odwiedzający powinni wznieść toast za ich dusze. Warto dodać, że często pomniki są nim polewane, a na cmentarze znosi się kosze jedzenia. Święto Zmarłych jest w Gruzji obchodzone w Wielki Piątek przed Wielkanocą.